Sieczkowski nie jest kłamcą, jest turbokłamcą PREMIUM
Na początku czerwca opisaliśmy, jak zastępca burmistrza Sławomir Sieczkowski okłamał radnych. Sprawa dotyczyła płacowego strajku ratowników, który był powodem zamknięcia miejskiego basenu na kilka dni. Podczas posiedzenia komisji i dzień później, na sesji rady miejskiej twierdził, że pieniądze na podwyżki dla ratowników były w budżecie miasta oraz że były w budżecie CSiR. Dyrektor jednostki miał złą wolę i podwyżek nie dał. Twierdził także, że w urzędzie miasta nie było podwyżek, choć burmistrz otrzymał stuprocentową podwyżkę. Wszystkie te twierdzenia są z gruntu nieprawdziwe, są zwykłym kłamstwem.
15.07.2022 15:03