Kogo boją się urzędnicy miejscy? PREMIUM
Zastępca burmistrza stwierdził, że radni opozycji dokonują wtargnięć do urzędu miasta, domagają się otwarcia szaf, biegają od pokoju do pokoju i wywołują strach urzędników. Jeden z radnych, którego dotyczyć ma ta rzekoma relacja, przedstawił odmienną wersję zdarzeń. Powiedział, że urzędnicy faktycznie się boją, jednak przyczyną ich lęku ma być Sławomir Sieczkowski, zastępca burmistrza, kreujący siebie na wielkiego stróża dobrego wychowania.
07.11.2022 14:57