Na zadane przez nas pytanie związane z powodem tak dużej podwyżki prezes odpisał, że jest ona spowodowana embargiem węglowym w związku z wojną na Ukrainie.
-W związku z inwazją Rosji na Ukrainę wprowadzono embargo na paliwa węglowe importowane z terenu Federacji Rosyjskiej i Białorusi. Skutkiem embarga są braki w dostępie do paliw węglowych, a dostawy z krajowych kopalni, jak i import z innych krajów nie pokrywają zapotrzebowania. To spowodowało wzrost cen węgla z poziomu 350,- zł w roku 2021, do ponad 2000,- zł za tonę w chwili obecnej. W związku ze wzrostami cen paliw planowany koszt ich zakupu wzrasta z 7,1 mln zł do 23,5 mln zł (wzrost ponad 330%) -tłumaczy Artur Sofiński. -Przedsiębiorstwo w lipcu wystąpiło do Prezesa URE o zgodę na podwyższenie cen. Nastąpi podwyżka cen i stawek energii cieplnej o 51,8%.
Wielokrotnie miejscy radni będący w opozycji do rządzących zwracali uwagę, że podwyżki są efektem wieloletnich zaniedbań ze strony spółki i władz miejskich, między innymi dotyczących opóźnionej o kilka lat inwestycji w postaci budowy kotła na biomasę. Zapytaliśmy prezesa MPEC-u kiedy ta inwestycja zostanie ukończona i czy po jej realizacji wystarczy biomasy na potrzeby grzewcze miasta.
-Na dzień dzisiejszy zaawansowanie prac jest na poziomie blisko 80%, a budowa instalacji zostanie zakończona pod koniec tego roku -wyjaśnia Artur Sofiński. -Augustów znajduje się w rejonie obfitującym w tereny, z których pozyskiwana jest biomasa, więc dostęp do tego surowca energetycznego będzie na pewno łatwiejszy. Zostały już podjęte działania mające zabezpieczyć paliwo do tej instalacji. Na początku sierpnia zawarto porozumienie z dostawcą biomasy. Złożono również zamówienie na kolejne dostawy zrębki leśnej w miesiącu sierpniu oraz ustalono z dostawcą wstępny harmonogram dostaw w okresie wrzesień –grudzień 2022. Dzięki temu zmniejszymy emisję dwutlenku węgla do atmosfery oraz koszt zakupu uprawnień do emisji CO2, co przełoży się na ograniczenie podwyżek cen energii w przyszłości.
Zarówno mieszkańcy, jak i opozycyjni miejscy samorządowcy wyrażają obawy o zabezpieczenie w węgiel na tegoroczny sezon grzewczy. Artur Sofiński podkreśla, że zapas paliwa węglowego obecnie wynosi ok. 850 ton co zapewnia produkcję ciepła do końca września.
-Spółka dysponuje jeszcze innymi źródłami produkcji ciepła, w których wykorzystuje olej opałowy lekki Ekoterm oraz w najbliższej przyszłości biomasę. Zapasy wszystkich paliw są na bieżąco uzupełniane w celu utrzymywania trzymiesięcznego zapasu. Obecnie realizowane są dostawy 1.300 ton miału węglowego zakupionego na aukcjach Polskiej Grupy Górniczej, co zagwarantuje produkcję ciepła do końca października tego roku. Przedsiębiorstwo zawarło również umowę ramową z PGE Paliwa, na dostawę 8 tys. ton miału węglowego z datą realizacji do końca 2022 roku -informuje prezes augustowskiego MPEC-u. -W poprzednich latach po sezonie grzewczym ogłaszaliśmy przetarg nieograniczony na dostawy 18.000 ton miału na cały następny sezon grzewczy. W kwietniu tego roku ogłosiliśmy również przetarg, ale został on unieważniony, gdyż nie złożono żadnej oferty. Do połowy czerwca tego roku produkowaliśmy ciepło jeszcze ze starych zapasów miału węglowego. W związku z krótkimi terminami płatności zaciągnęliśmy kredyt na zakup paliw. W związku z budowaną instalacją biomasową i planowanym jej rozruchem w najbliższych miesiącach, szacowane zapotrzebowania na miał węglowy spadnie z 1.8000 do 9.000 ton/rok. Podpisane kontrakty, m.in. z Polską Grupą Górniczą oraz PGE Paliwa, pokryją zapotrzebowanie na miał węglowy w całym sezonie grzewczym 2022/23.
Napisz komentarz
Komentarze