PREMIUM

Od kilku tygodni docierały do nas niepokojące informacje. Coraz więcej wskazywało na to, iż Augustów będzie wykluczony komunikacyjne, a rozwiązanie oczekiwane przez nasze społeczeństwo pozostanie jedynie w sferze życzeń. Nieoczekiwanie gruchnęła wiadomość, że powstanie dodatkowa droga ekspresowa Białystok-Augustów-Suwałki.

Ekipa siedziała w gabinecie Sławojka. Jedni na kanapie, inni na krzesłach, jeszcze inni na parapetach. Dobowski jak zwykle wywalił się za biurkiem Sławojka. Nogi z brudnymi butami leżały na biurku, topiący się śnieg brudził leżące tam papiery.

Blisko 40.000 zł udało się wybiegać na tegorocznym jubileuszowym Biegu Charytatywnym „Biegając Pomagamy”. Pieniądze trafiły do dwóch augustowskich organizacji zajmujących się opieką nad dziećmi.

Prace remontowe na ulicy Kopernika w Augustowie trwają od wielu miesięcy. Trwa demontaż słupów energetycznych i lada dzień rozpocznie się układanie chodników. Do wiosny przyszłego roku pojawi się zieleń i zostanie wykonane oznakowanie poziome. Inwestycję przeprowadza powiat w ramach przebudowy strategicznych ulic w centrum miasta.

Burmistrz Mirosław Karolczuk i ugrupowanie Nasze Miasto toczą polityczną wojnę ze starostą augustowskim. Jednym z wielu symboli tej wojny jest próba zablokowania remontu ulicy Kościelnej w Augustowie pod pozorem rzekomej obrony chorych kasztanowców. Wysiłki urzędników miejskich skoncentrowane są na publicznym zniesławianiu i oczernianiu powiatu. Najnowszą inicjatywą jest przymiarka do ustanowienia kasztanowców pomnikiem przyrody.

Pokój wypełniał dym cygar i gwar głosów. Kilka osób wzajemnie się przekrzykiwało. Trwało zebranie, ale nie takie jak zwykle, gdzie ustalano, kto ile dostanie pieniędzy z kasy naszego miasta, komu zrobiona zostanie droga do domu, albo jak zagłuszyć opozycję. Tym razem chodziło o coś więcej, o być albo nie być. Felek Skonopi na internetach zrobił badanie.

W sobotę, 26 listopada w Warszawie odbyło się uroczyste posiedzenie Zarządu Polskiego Związku Motorowodnego i Narciarstwa Wodnego. Spotkanie było okazją do podsumowania sezonu 2022, podziękowania organizatorom imprez mistrzowskich w sporcie motorowodnym, skuterach wodnych, narciarstwie wodnym, wakeboardzie i wakeskacie oraz medalistom MŚ i ME. Wśród wyróżnionych znaleźli się augustowscy zawodnicy - Gabi Koszycka, Dominika Cyl i Erwin Zawadzki ze Sparty Augustów oraz Zuzanna Polkowska z MOS Augustów.

Remontowy boom w powiecie trwa. Jeszcze w tym roku planowane jest zakończenie przebudowy ulicy Rajgrodzkiej od Wojska Polskiego do skrzyżowania z ulicą Głowackiego.

Zespół Szkół Technicznych im. gen. Ignacego Prądzyńskiego w Augustowie w poniedziałek, 28 listopada obchodził 75-lecie swojego powstania. Warto też wspomnieć, że jubileusz zbiegł się z 230. rocznicą urodzin patrona szkoły.

Każdy zna porzekadło „co wolno wojewodzie, to nie tobie, smrodzie”. Niektórym wydaje się, że z uwagi na pozycję czy piastowane funkcje publiczne mogą więcej niż przeciętni zjadacze chleba. Mamy kolejny przykład buty i arogancji miejskich samorządowców, a w zasadzie ich rodzin. Tym razem chodzi o restaurację męża miejskiej radnej.

Miron był bardzo smutny. Dzień niby zaczął się normalnie. Pod blokiem wsiadł do samochodu, włączył silnik i czekał dwadzieścia minut, aż szyby się odmrożą. Droga do pracy minęła jak z bicza trzasł, w końcu to tylko trzysta metrów. Podjechał pod same drzwi urzędu. Kiedyś były tam miejsca dla inwalidów, ale Felek Skonopii wymyślił, żeby wygospodarować trzy miejsca dla Mirona i zastępców, bo inwalidzi nie są tacy ważni, właściwie są uciążliwi. Teraz Miron ma własne miejsce pod urzędem. To spora wygoda. Gdyby nie to dwudziestominutowe grzanie samochodu, byłby w pracy po dwóch minutach. Ale technika jest, jak jest, praw fizyki nie przeskoczysz. Wczoraj Miron usłyszał od Sławojka, że z budżetem jest coś nie tak. Miron nie bardzo rozumie te zawiłości, ale zrozumiał, że jest problem. Najgorzej by było, gdyby obniżyli mu pensję. Tak, to byłaby tragedia. Całą noc nie......

Radni nie mogą korzystać z mienia komunalnego w prowadzonych przez nich biznesach, ale czy wie o tym burmistrz Mirosław Karolczuk? Jeśli wie i toleruje nielegalny proceder, tym gorzej dla Augustowa. Z odpowiedzi udzielonych na interpelacje radnego jasno wynika, że ekipa rządząca miastem za nic ma postanowienia wojewody i wyroki Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Dalej łamią prawo.

Czasy Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej minęły na szczęście bezpowrotnie, ale w pamięci pokolenia obecnych 40, 50, 60 i 70 -latków pozostawiły także wiele pozytywnych wspomnień. Głównie związanych z klimatem tamtych czasów, wymyślnymi smakołykami z niczego, bo przecież w sklepach nic nie można było kupić, i różnego rodzaju gadżetów. I właśnie te wspomnienia były tematem listopadowego spotkania z cyklu „Ocalić od zapomnienia”, odbywającego się w Centrum Kultury i Biblioteki Gminy Augustów w Żarnowie.

Augustowscy piłkarze zakończyli jesienną rundę Podlaskiej Ligi Okręgowej z bardzo dobrym wynikiem. Na swoim koncie mają 10 zwycięstw, trzy remisy i dwie porażki. Ostatecznie znaleźli się na drugim miejscu w tabeli i mają szansę na awans do IV ligi.

W poniedziałek, 14 listopada augustowscy seniorzy świętowali w augustowskim Kinie Iskra Dzień Seniora. Były występy, gratulacje i życzenia.

W Polsce sezon epidemiczny grypy trwa od października do maja, a szczyt zachorowań od stycznia do marca. Grypa ma przeważnie gwałtowny przebieg, przez co obciąża organizm i układ krążenia i może prowadzić do poważnych powikłań. Warto zatem zadziałać i uodpornić się na wirusa grypy poprzez szczepienie.

Zapadł prawomocny wyrok w jednym z najgłośniej komentowanych procesów z ostatnich lat w Augustowie. Teraz nikt nie może obawiać się wypowiadanych ocen. Można mówić, że radni koalicji rządzącej miastem hamują rozwój Augustowa. Taką samą ocenę można wyrazić wobec burmistrza Karolczuka i jego zastępców.

Na portalu urzędu miasta w Augustowie pojawił się artykuł pt. „Wyrąbali i ukradli miejskie sosny przy Sanktuarium”. Autor nie podpisał się. W tekście oskarża Nadleśnictwo Augustów o bezprawne działania i kradzież. Nieznany autor insynuuje też niecne działania radnego opozycji. Sprawę bada policja, natomiast nadleśnictwo rozważa kroki prawne o ochronę dóbr osobistych.