PREMIUM

Z Posłem Jarosławem Zielińskim na temat inwestycji w powiecie augustowskim i innych spraw rozmawia Beata Perzanowska

Kolejny sukces augustowskiego pięściarza Filipa Poźniaka ze Sztormu Augustów. Podczas X edycji Turnieju Lubelszczyzny w Boksie w Lublinie augustowianin zdobył srebrny medal.

Fundacja Cordis w Augustowie działa na Lipowcu już od wielu lat. Głównie zajmuje się pomocą dzieciom i młodzieży od lat 4 do 18 roku życia. Swoich podopiecznych otacza opieką materialną i psychologiczną. Fundacja działa jako organizacja pożytku publicznego.

Czworo artystów z powiatu augustowskiego w połowie lutego otrzymało Stypendia Marszałka Województwa Podlaskiego. Gala odbyła w Operze i Filharmonii Podlaskiej w Białymstoku.

W niedzielę, 26 lutego w hali sportowej Szkoły Podstawowej nr 4 w Augustowie odbył się mecz siatkówki drużyn Necko Augustów i SUKSS Suwałki. Augustowianie pokonali suwalczan 3:0.

Od 1 marca ruszyła kolejna odsłona programu „Aktywny Samorząd” w powiecie augustowskim. Z programu mogą skorzystać osoby niepełnosprawne, ale aktywne zawodowo. Warto się zainteresować tym wsparciem, bo można otrzymać dofinansowanie aż w 16 obszarach.

Stawki opłat za ogrzewanie miejskie to niezwykle gorący temat. W czwartek, 2 marca odbyło się posiedzenie komisji rozwoju poświęcone tej sprawie. Takich tłumów mieszkańców nowy ratusz jeszcze nie oglądał. W obradach uczestniczyła Izabela Piasecka, do niedawna radna miejska z klubu Koalicji Obywatelskiej, która mówi jasno, że władze miasta nie są przygotowane do debaty o miejskim cieple.

Takich tłumów na obradach rady miejskiej dawno nie widzieliśmy. Grupa kilkudziesięciu mieszkańców przybyła do urzędu miasta, by wyrazić swój sprzeciw wobec horrendalnych opłat za ciepło miejskie. Spotkanie było bardzo emocjonalne. Mieszkańcy mówili, jak trudno jest funkcjonować w obecnej sytuacji zwykłym augustowianom i przedsiębiorcom. Burmistrz nie przyznał się do zaniedbań i błędów inwestycyjnych, które są przyczyną podwyżek cen ciepła. Odesłał zebranych do pomocy społecznej.

Brak plaży z ratownikami nad jeziorem Białym w Augustowie to kolejne zaniedbanie burmistrza Karolczuka. Radny Marcin Kleczkowski przekonuje, że sytuacja mogłaby ulec zmianie, a mieszkańcy Lipowca i Koszar mieliby bezpieczną plażę w okolicy. Proponuje, że pieniądze na ten cel mogłyby pochodzić z obniżki ogromnej pensji burmistrza. Rezygnacja z jednego zastępcy umożliwiłaby utworzenie kilku strzeżonych kąpielisk.

Trwają działania związane z rewitalizacją osiedla Przylesie w Augustowie. Burmistrz Karolczuk twierdzi, że to pierwsze inwestycje na tym osiedlu. Wieloletni burmistrz Augustowa Leszek Cieślik odcina się od tej fałszywej tezy. Przypomina inwestycje wykonane podczas jego kadencji. Doprowadzono wtedy linie ciepłownicze zapewniając centralne ogrzewanie, zlikwidowano też lokalne kotłownie.

Miasto przekazało Polskim Kolejom Państwowym budynek dworca kolejowego w Augustowie, który kupiło od pośrednika sześć lat temu. Zapowiadany remont nie doszedł do skutku, nie powstały nawet toalety. Pozbycie się dworca jest dziś przedstawiane przez burmistrza w kategoriach sukcesu, choć raczej wygląda to na blamaż.

Sala teatru w naszym mieście pękała w szwach. Miejsca były zajęte co do jednego, na schodach stały dostawki. Jedynie fotele dla Mirona, Sławojka i Felka Skonopi były na razie puste. Publiczność okazywała ekscytację. Ten teatr zawsze pokazywał coś wyjątkowego. Przedstawienia opowiadały o miłości, przyjaźni, o relacjach z rodzicami, o związku wnuków i dziadków. O sprawach ważnych i uniwersalnych. Widzowie za każdym razem nagradzali występy długimi brawami mając łzy wzruszenia w oczach. Nie inaczej miało być i tym razem.

Montaż kamer na ulicach miasta ma zwiększyć bezpieczeństwo augustowian. Na pierwszy rzut oka jest to chwalebna i bardzo potrzebna inicjatywa. Ale są też wątpliwości. Były burmistrz Augustowa ostrzega, że nie można oddać monitoringu miejskiego ludziom mogącym korzystać z tego narzędzia w celach inwigilacji oraz walki politycznej. Niepokój potęgują działania zastępcy burmistrza, który kamerą nagrywa radnych opozycyjnych.

-Jesteśmy tutaj, by przekazać informację, bardzo dobrą informację, informację taką, że po kilku latach nasze miasto odzyskało dworzec kolejowy -głos Felka Skonopi dobiegał z ekranu komputera. Miron i jego towarzysze partyjni stali pochyleni i słuchali w skupieniu.

Niedawna wizyta wicepremiera Jacka Sasina w Augustowie była pod wieloma względami symboliczna. Kolejny raz mogła wprawić w zakłopotanie członków i sympatyków Prawa i Sprawiedliwości. Jednym z głównych bohaterów przywołanych odwiedzin był burmistrz Mirosław Karolczuk, który w przeszłości kandydował do samorządu z list augustowskiej lewicy. Całkowicie zignorowany został natomiast radny PiS, Marcin Kleczkowski.

Burmistrz Mirosław Karolczuk i jego polityczni sojusznicy przekonują, że budowa domu dziennego pobytu seniora jest spełnieniem marzeń augustowskich emerytów. Z taką oceną polemizuje radny opozycji i wskazuje drugą stronę medalu. Leszek Cieślik argumentuje, że wielu emerytów wolałoby aktywnie spędzać czas w gronie innych mieszkańców, niż zamykać się w czterech ścianach. Cieślik proponuje, by miasto sfinansowało emerytom wycieczki.

Były burmistrz Augustowa, a obecny radny opozycyjny, Leszek Cieślik, zgłasza postulat powstania Domu Pomocy Społecznej w naszym mieście. Twierdzi, że powinno być to priorytetem, ponieważ społeczeństwo się starzeje i wielu ludzi będzie wymagać całodobowej opieki. Problemu na pewno nie rozwiąże realizacja domu dziennego pobytu seniora, gdzie nikt nie zamieszka. Budowa DPS oraz wsparcie miasta w jego utrzymaniu byłaby rozwiązaniem korzystnym.

Ugrupowanie Nasze Miasto ma tylko jedną radną wybraną w wyborach. Pozostali samorządowcy z tej formacji to osoby, które zastąpiły wybranych radnych. Jeszcze bardziej sensacyjnie wygląda ilość głosów oddanych na koalicję rządzącą i opozycję.