Izabela Piasecka obrady komisji rozwoju ocenia bardzo negatywnie.
-Władze miejskie i Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej „GIGA” w Augustowie były kompletnie nieprzygotowane na to spotkanie. Wypowiedzi rządzących dotyczyły wielu spraw, ale raczej krążyły wokół tematu niż dotykały sedna sprawy. Ludzie przyszli do magistratu, bo oczekiwali, że burmistrz poda im jakiekolwiek informacje na temat sposobów obniżenia kosztów ciepła, ale tego nie usłyszeli. Trudno było z ogromu informacji cokolwiek konkretnego wyłuskać -komentuje Izabela Piasecka. -Zresztą to nie nowość, bo jak pamiętam z obrad sesji i komisji, w których uczestniczyłam jako radna, zarzucanie mnóstwem informacji nadal jest metodą obecnych władz na przykrywanie istoty tematu. Radni będący w opozycji podpowiadali rozwiązania w tej trudnej sytuacji, oczekiwali od burmistrza konkretnej odpowiedzi i jej nie usłyszeli.
Izabela Piasecka zwraca uwagę, że władze miejskie ani razu nie podjęły tematu rekompensat związanych z wysokimi kosztami ogrzewania.
-Pytałam o to, ale nie usłyszałam żadnych konkretów. Padło z ich strony, że nie są jasnowidzami. Powinni powiedzieć, co zrobią, kiedy stawka za ogrzewanie będzie jeszcze większa. Otrzymałam dokument, który został podpisany przez prezesa Urzędu Regulacji Energetyki 22 lutego 2023 roku. Cena netto ciepła czyli całości kosztów wynosi 167 zł 05 gr. za GJ -mówi Piasecka. -Na komisji takiej informacji nie usłyszałam. To jest kwota maksymalnej podwyżki, jaką dopuszcza ustawa podpisana przez prezydenta. Ta stawka jest już znana. Dlaczego na komisji burmistrz o tym nie mówił? Na pewno władze miejskie i władze spółki taką informacją już dysponowały. Dlaczego nie wykorzystano nadwyżki budżetowej z 2021 roku? Ta ponad dziesięciomilionowa kwota mogła być wykorzystana na inwestycje w MPEC. Gdyby miasto przejęło wykonanie inwestycji od spółki miejskiej i wykorzystało tę nadwyżkę, mieszkańcy nie ponosiliby teraz kosztu zaciągniętego kredytu z odsetkami. To jest m.in. składowa tych kolosalnych opłat za ciepło. Spółka musi spłacić kredyt i podwyższa opłaty za ogrzewanie.
Izabela Piasecka zwraca uwagę, że ze strony władz nie padły żadne propozycje pomocy mieszkańcom i przedsiębiorcom, choć konkretne rozwiązania padały ze strony przybyłych na komisję przedsiębiorców i radnych opozycyjnych.
-Niestety radni opozycyjni nie są przez władze traktowani poważnie i ich argumenty nie są brane pod uwagę. W ostatnim okresie burmistrz szczególnie powinien zwracać uwagę na priorytety, a priorytetem są przede wszystkim mieszkańcy i obniżenie kosztów ich życia. Opozycja od wielu miesięcy mówiła na sesjach i komisjach, że należało skupić się inwestycjach w ciepło miejskie, a nie na budowie uliczek. Szczególnie w ostatnim roku priorytetem był palący problem drastycznych podwyżek, co winno zmusić burmistrza do właściwego doboru miejskich inwestycji. Co odpuścić, a na co postawić -komentuje była już radna.
Napisz komentarz
Komentarze