PREMIUM

Koalicja rządząca ugrupowania Nasze Miasto i banitów z klubu PiS dopięła swego. Po wejściu w życie przegłosowanych przez nich zmian do statutu miasta radni miejscy nie będą mogli odczytywać na sesji interpelacji, składanych często w imieniu mieszkańców. Jedyny punkt w porządku sesji rady miejskiej z możliwością swobodnej wypowiedzi też zostanie ograniczony. Rządzący „usprawniają” demokrację poprzez zmiany, które zdaniem opozycji mają służyć kneblowaniu ust przeciwnikom burmistrza.

Bardzo wysoki wzrost opłat za ciepło miejskie to jeden z najgłośniej komentowanych tematów ostatnich tygodni w Augustowie. Radni opozycji przekonują, że podwyżki są efektem zaniedbań rządzących i opóźnienia prac modernizacyjnych ciepłowni. Jakie zdanie na ten temat ma burmistrz Mirosław Karolczuk? Skierowaliśmy pytania w tej sprawie do włodarza miasta i jesteśmy niezmiernie wdzięczni za udzielone odpowiedzi.

Leszek Cieślik był burmistrzem Augustowa w trudnych czasach, ale dzięki temu zdobył też bezcenne doświadczenie. Radny opozycyjny deklaruje, że kontrowersyjne zmiany do statutu miasta, które przegłosowała ostatnio koalicja rządząca, nie zamkną ust radnym. Cieślik sięga po analogie historyczne i wspomina o „Radiu Wolna Europa”. Zapowiada, że oponenci burmistrza w radzie miasta znajdą rozwiązanie korzystne dla mieszkańców.

Rozmowa z byłym dyrektorem Centrum Sportu i Rekreacji w Augustowie Andrzejem Zarzeckim. We wrześniu 2021 roku obchodzimy 20-lecie istnienia basenu w Augustowie. Dzisiaj wspominamy dwadzieścia lat działalności w mieście Centrum Sportu i Rekreacji.

W augustowskiej strefie aktywności gospodarczej powstała stacja regazyfikacji gazu. To dobra informacja, bo w tym roku do ekologicznego źródła energii i ciepła będzie można podłączyć gospodarstwo domowe pierwszego mieszkańca. W kolejnych latach powstanie dwadzieścia kilometrów sieci gazowniczej, co z pewnością przyczyni się do ograniczenia smogu. Polska Spółka Gazownictwa buduje teraz swój pierwszy gazociąg w Augustowie.

Czy w augustowskiej radzie miejskiej nastąpią niebawem poważne przetasowania? Jest to prawdopodobny scenariusz. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku oddalił skargę Rafała Harasima, dotyczącą wygaszenia mu mandatu przez radę. Teraz Harasim zamierza odwołać się do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Ta sytuacja pokazuje, że także inni radni, którzy będą bronić mandatów przed WSA, mogą mieć poważny kłopot.

17 września 1939 roku to data kolejnych bolesnych wydarzeń w historii naszego kraju. Tego dnia doszło do zbrojnego sowieckiego ataku na Polskę. W tym roku przypadała 82. rocznica tej zbrojnej napaści. W Augustowie i Białobrzegach uczczono pamięć bohaterów tych tragicznych kart naszej historii oraz poległych w walkach z Niemcami podczas II wojny światowej. Uroczystości odbywały się na augustowskim cmentarzu oraz w Białobrzegach przy Pomniku Żołnierzy Wojska Polskiego.

Ostatnio na terenie powiatu augustowskiego dochodzi do ataków wilków na zwierzęta gospodarskie. Zagryzane są, i to blisko domów czy zagród cielaki, owce i bydło. Rolnicy zgłaszają szkody i czekają na odszkodowania. Pilnują swoich zwierząt gospodarskich. Obawiają się też o ataki na ludzi.

Władze Augustowa potrzebują spektakularnego sukcesu jak kania dżdżu. Dziś trudno byłoby wymienić wielką inwestycję dla naszych mieszkańców wykonaną w dobie rządów burmistrza Mirosława Karolczuka i ugrupowania Nasze Miasto, a kolejne wybory nie są wcale odległą perspektywą. Przełomem byłoby wybudowanie kładki nad rzeką Nettą. To zadanie realizowane razem z wieżą widokową i tężnią ma kosztować ogromne pieniądze.

Od kilku lat słyszymy, że zapotrzebowanie na miejsca w augustowskim żłobku jest dużo większe niż możliwości, którymi dysponuje nasza placówka. Rodzice gotowi byli ponosić niemałe opłaty za żłobek nawet w okresie jego przestoju, by nie utracić gwarancji opieki nad dzieckiem. Przy okazji ostatniej rekrutacji zabrakło 40 miejsc dla dzieci, choć liczba chętnych jest zapewne większa. Może nadszedł czas decyzji o powstaniu nowego żłobka?

Napis „Augustów” nad rzeką Nettą w krótkim czasie zyskał miano jednej z wizytówek naszego miasta. Przyciąga mieszkańców, ale przede wszystkim wypoczywających u nas turystów. Instalacja budzi powszechną aprobatę, ale pojawił się nieoczekiwany problem. O jego skali wiedzą przede wszystkim mieszkańcy ulicy Portowej. Napis po celowym lub przypadkowym uderzeniu wydobywa nieprzyjemny hałas, niepokojąc właścicieli posesji.

Nie ma winnych wysokiej podwyżki opłat za ogrzewanie miejskie w Augustowie. Na sesji usłyszeliśmy, że nie mamy wpływu na tę sytuację. Opozycja twierdzi jednak, że rządzący są winni zaniedbań, których konsekwencje odczują mieszkańcy. Czynniki powodujące podwyżkę są znane od dawna. Pokazujemy, że o rosnących cenach węgla, uprawnień do emisji CO2 i konieczności modernizacji naszej ciepłowni mówiono ponad trzy lata temu.

Mija rok od pamiętnych wydarzeń, które zapiszą się na czarnych kartach augustowskiej samorządności. We wrześniu 2020 roku radni większościowej koalicji w radzie miejskiej zaatakowali „Przegląd Powiatowy”. Przyczynkiem do odsądzenia naszej redakcji od czci i wiary był artykuł dotyczący niezwykle ważnej społecznie sprawy. Finałem historii były pozwy sądowe od radnych, którzy wielokrotnie ostro atakowali oponentów politycznych.

Przed wojną Augustów mógł chwalić się przepięknym ratuszem. Jego odbudowa była z pewnością marzeniem wielu augustowian. Nie doszło do niej przez ponad pół wieku i nie ma podstaw wierzyć, aby kiedykolwiek do tego doszło. Tymczasem pomysł zbudowania ratusza nawiązującego do czasów przedwojennych padł na ostatniej sesji rady miejskiej. Oczywiście dyskusję możemy potraktować jak mrzonkę, ale inicjatywa jest interesująca.

Kilka tygodni temu pisaliśmy artykuł na prośbę naszej Czytelniczki. Kobieta doznała przykrych obrażeń z powodu niebezpiecznego ustawienia znaków drogowych na ścieżce przy wyjeździe z Augustowa do Suwałk. O sprawie powiadomiliśmy stosowne służby. A teraz dzięki naszej interwencji kłopotliwe znaki mają zniknąć.

Niedawno w gminie Nowinka zaroiło się od karetek pogotowia i strażackich wozów. Co rusz słychać było wybuchy, nad lasem unosiły się kłęby dymu, a ratownicy uwijali się jak w ukropie jeżdżąc do wielu zdarzeń jednego dnia. Na szczęście wszystkie te zdarzenia nie były prawdziwe, a jedynie symulowane. A to po to, by zarówno druhowie jak i ratownicy medyczni oraz żołnierze mogli doszlifować swoje umiejętności i nauczyć się wspólnie działać.

Sezon grzewczy zbliża się wielkimi krokami. Na mieszkańców Augustowa czeka niemiła niespodzianka. Wprowadzone niedawno podwyżki opłat za ciepło są niezwykle wysokie. Prezes MPEC tłumaczy tę sytuację niezależnymi od spółki czynnikami zewnętrznymi, które generują wysokie koszty. Rządzący przekonują, że nie mają wpływu na podwyżki. Opozycja uważa, że doszło do zaniedbań, które gigantycznie obciążą augustowian.

Tomasz Dobkowski złożył odwołanie od wyroku Sądu Okręgowego w Suwałkach, który oddalił jego powództwo przeciwko Marianowi Dyczewskiemu. Krótko po wyroku sądu pierwszej instancji Dobkowski kwestionował na forum rady miejskiej wydaną decyzję. Marian Dyczewski przyjął apelację ze spokojem. Prezes Towarzystwa Miłośników Ziemi Augustowskiej jest jednak zaskoczony treścią apelacji i dołączonymi do niej wydrukami.