Na augustowskim cmentarzu złożono kwiaty, zapalono znicze i oddano hołd Żołnierzom Polskim walczącym od 1 września 1939 roku z Niemcami i od 17 września 1939 z ZSRR, Obrońcom Ojczyzny przed nawałą bolszewicką 1920 roku i Sybirakom. Uroczystości rozpoczęły się o godz. 9. 00 przy Kwaterze Obrońców Ojczyzny. Głos na początku uroczystości zabrał Piotr Kardela, dyrektor białostockiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Białymstoku.
-Warto wspomnieć o 23 sierpnia 1939 roku kiedy to ministrowie spraw zagranicznych, Joachim von Ribbentrop i Wiaczesław Mołotow zawarli układ o przyjaźni, uzupełniony protokołem, zakładającym czwarty rozbiór Polski. Polska miała być podzielana wzdłuż rzek Narew, Wisła i San. Polacy nie wiedzieli o tych planach, ale ich ziszczeniem był wybuch II wojny światowej. 1 września 1939 roku zaatakowali nas Niemcy, z kolei dopełniając wcześniejszych przedwojennych umów 17 września zaatakował nas Związek Sowiecki. Z nocy z 16 na 17 września ambasador Grzybowski w Moskwie otrzymał notę, która miała uzasadniać, jak to Sowieci nazywali wkroczenie na wschodnie tereny Rzeczpospolitej. Kłamliwie próbowano uzasadnić, że państwo polskie nie istnieje, że wszystkie jego instytucje polityczne i kulturalne legły w gruzach. To wszystko było nieprawdą -mówił do zebranych Piotr Kardela. -Armie polskie walczyły, polscy żołnierze stawiali opór niemieckiemu najeźdźcy. Sowiecka napaść była wykonywana w pośpiechu. Hitler różnił się od Stalina tym, że chodzi o podbicie Polski i eksterminacje narodu polskiego, o przeistoczeniu tych Polaków, którzy przeżyją konflikt w tanią siłę roboczą, rezerwuar dla Niemiec, aby te rosły w siłę. Stalin bardziej się kamuflował, był bardziej kłamliwy i niebezpośredni. Po 17 września sytuacja militarna i polityczna Polski mogła już być nazywana swoistą katastrofą. Nie było szansy przy niewywiązywaniu się naszych zachodnich aliantów Francji i Anglii na zwycięstwo w tejże wojnie. Należy wspomnieć o naszych błędach. Marszałek Polski Edward Rydz -Śmigły wydał niezrozumiały do dziś rozkaz, który nakazywał nie walczyć ze wkraczającymi Sowietami o ile ci nie zaatakowali polskiego wojska. Do dziś trwają spory historyków co kierowało taką decyzją. Polacy, mieszkańcy kresów wschodnich, którzy doświadczyli czym jest bolszewicki humanitaryzm, uczestniczyli w walkach, wiedzieli, że nic z tego dobrego wyniknąć nie może. Dlatego też, żołnierze Pierwszego Korpusu Ochrony Pogranicza, jak i wszystkie jednostki wojskowe wycofujące się przed Niemcami podjęły walkę z wkraczającymi Sowietami. Rozpoczęły się aresztowania, pierwsze wywózki na Sybir, grabież majątku i rustyfikacja ziem. Należy przypominać o bohaterskich walkach Polaków z bolszewikami. Przypominać o skutkach tej napaści, bo przecież przez lata nie można było o tym mówić. Wielką rolą drugiej, wielkiej emigracji, która w zastępstwie kraju świadczyła prawdę o tragicznych dla nas wydarzeniach. W kraju oczywiście też ukradkiem dbano o mogiły poległych, ale głośno o tym się nie mówiło. Ten wspólny wysiłek pamięci, emigracji i Polaków w kraju procentuje tym, że my wiemy co się wtedy działo.
Młodzież z II Liceum Ogólnokształcącego w Augustowie im. Polonii i Polaków na Świecie przypomniała potem historię rozpoczęcia II wojny światowej i zdarzeń z 17 września 1939 roku. Przybliżyła wydarzenia z tego okresu, które miały miejsce na Augustowszczyźnie. Przypominając opracowanie Jarosława Szlaszyńskiego „Z dziejów obszaru gminy Augustów”, w którym można znaleźć informacje, że w ostatnich miesiącach sierpnia 1939 roku ludność Augustowa z zapałem wykopywała okopy i zaciągała się do wojska. Młodzież czytała też fragmenty pamiętników i wspomnień, o tym, że do 23 września 1939 roku do Topiłówki przyjechała Armia Czerwona. O tym, że tego samego dnia w Białobrzegach doszło do zbrodni dokonanej przez żołnierzy radzieckich na żołnierzach polskich.
Po przypomnieniu wydarzeń z września 1939 roku przedstawiciele białostockiego oddziału IPN, władz powiatowych, miejskich oraz szkół powiatowych i Szkoły Społecznej STO w Augustowie złożyli wieńce, biało -czerwone róże i zapalili znicze. Hołd złożono także na innych mogiłach poległych i zamordowanych w wojnie 1919 -1920 oraz w II wojnie światowej. Dalsze uroczystości odbywały się już w Białobrzegach, w powiecie augustowskim przy Pomniku Żołnierzy Wojska Polskiego. Tam również młodzież ze Szkoły Podstawowej w Białobrzegach przygotowała piękny montaż słowny. A przy pomniku uczestnicy uroczystości złożyli hołd pomordowanym w Białobrzegach przez Sowietów polskim żołnierzom i wszystkim poległym.
Organizatorami uroczystości był Starosta Augustowski, Sołtys Wsi Białobrzegi, Prezes Klubu Historycznego im. Armii Krajowej w Augustowie, Dyrektor Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Białymstoku. Współorganizatorami zaś byli II Liceum Ogólnokształcące w Augustowie im. Polonii i Polaków na Świecie i Szkoła Podstawowa im. I. Prądzyńskiego w Białobrzegach.
Dariusz Szkiłądź, wicestarosta augustowski serdecznie dziękuje wszystkim za zorganizowanie tak wspaniałej uroczystości.
-Jestem pod ogromnym wrażeniem obchodów 82. Rocznicy Sowieckiej Agresji na Polskę. Dziękuje szczególnie młodzieży szkolnej z II Liceum Ogólnokształcącego w Augustowie i Szkoły Podstawowej w Białobrzegach oraz innych augustowskich szkół za udział i tak wspaniały wyraz patriotyzmu. Za to, że Ci młodzi ludzie przypomnieli nam tragiczne wydarzenia tamtych dni. Dziękuję ich opiekunom i dyrekcjom obu szkół za przygotowanie części artystycznej, która na długo pozostanie w pamięci. Uroczystości były naprawdę bardzo podniosłe, zarówno te, który odbyły się w Augustowie, jak i w Białobrzegach. Cieszę się, że pamięć o polskich bohaterach tamtych czasów jest wciąż żywa i będą ją dalej przekazywać kolejne pokolenia. Nie możemy zapominać o naszej historii, a ta uroczystość była wyrazem naszej pamięci i historycznej świadomości. Jeszcze raz dziękuje wszystkim za zorganizowanie tych obchodów.
Napisz komentarz
Komentarze