Ponad trzydzieści strzelonych goli w jednym sezonie. Imponujące!
– Bez przesady (śmiech). Bądźmy szczerzy, graliśmy w tym roku w „okręgówce”, także naprawdę poziom nie był wygórowany i zdobycie tylu bramek nie było trudne.
Nie bądź taki skromny, drużyny przecież były różnorodne, także to co zrobiłeś zasługuje na uznanie.
– No niech ci będzie. Aczkolwiek nadal będę obstawał przy swoim, że z pewnością nie strzeliłbym tylu goli, gdybyśmy grali w wyższej lidze. Choć nie ukrywam, że drużyny ze szczytu tabeli, były trudnymi przeciwnikami i mecze z nimi wymagały od nas sporo pracy. Natomiast rywalizacja z dołem tabeli była o wiele łatwiejsza.
Napisz komentarz
Komentarze