Krzysztof Przekop
Długi weekend będzie ciepły i burzowy. Jednak słońca nie zabraknie. Rowery, kajaki, spacery, jazda konna to wszystko czeka na ludzi aktywnych, spragnionych aktywności po tygodniach izolacji.
Przypominam i zapraszam. Warto wykupić subskrypcję na portalu dziennikpowiatowy.pl. Już niecałe 18 zł miesięcznie wystarcza, by czytać najnowsze wiadomości bez reklam.
Na portalu dziennikpowiatowy.pl zapytaliśmy Czytelników o zdanie w sprawie reorganizacji szkół i przedszkoli. Uznajemy, że plan łączenia placówek wzbudza emocje wśród mieszkańców. Każdy artykuł na ten temat notuje rekordową liczbę odsłon. W najnowszym „Przeglądzie Powiatowym” mamy temat, który w prawdzie nie jest bezpośrednio związany z reorganizacją, jednak bardzo trudno pozbyć się wrażenia, że coś może te sprawy łączyć. To rzadki przypadek, by popularna, kompetentna dyrektor szkoły składała rezygnację. Szóstka to mała szkoła mająca charakter familijny, dlatego taka rezygnacja musi dziwić tym bardziej. Całą sprawę opisujemy w artykule „Dyrektor rezygnuje z funkcji”. Czuję, że do tematu jeszcze powrócimy.
Zdalne posiedzenia rady miejskiej mają wady. Bardzo utrudnione są narady przed głosowaniami. Opozycja ma o wiele trudniej. Natomiast radni mają o wiele lepiej. Mogą być jednocześnie w pracy i uczestniczyć w obradach, mogą podczas obrad ugotować obiad lub zająć się dziećmi. Mogą wykonywać inne drobne prace domowe lub zawodowe. Jeden z miejskich radnych przebrał się „na wizji”. Historię opisujemy w tekście „Komentarz poniżej pasa”.
Ulica Rajgrodzka dawno temu prowadziła do Rajgrodu. Także dzisiaj najkrótsza droga do Rajgrodu z zachodniej części miasta prowadzi ulicą Rajgrodzką, Mazurską do Żarnowa, dalej przez Uścianki do Bargłowa, a potem mamy już rajskie miasteczko nad jeziorem Rajgrodzkim. Prawie pokolenie temu część ulicy Rajgrodzkiej otrzymała kanalizację i wodociąg. Czasy były ciężkie, dlatego rozebrano jezdnię do połowy szerokości, porobiono wykopy, ułożono rury, zasypano i zbudowano prowizoryczną nawierzchnię. I taka prowizorka trwa ponad dwadzieścia lat. Na ulicy znakomicie można ćwiczyć slalom między nierównościami. Wszystko wskazywało na to, że gehenna mieszkańców dobiega końca. Ale nic nie jest proste. Zakręty i slalomy urzędników w sprawie Rajgrodzkiej opisujemy w tekście „Wirus blokuje chodnik”.
Problematyczną ulicą jest też Rybacka. Zlokalizowały się tam jedne z najlepszych restauracji w Augustowie. Latem miejsca parkingowego ze świecą szukać. Burmistrz podjął szereg działań, by ten problem rozwiązać, ale nie wszystkim pomysły burmistrza przypadły do gustu. Posiadanie w tym miejscu posesji wiąże się z brakiem intymności, ale też z kłopotami dojazdowymi. Problemy mieszkańców opisujemy w artykule „Parking zmorą mieszkańców”.
Coś się zmienia w polityce krajowej. Jak twierdzi Leszek Cieślik dawno nie widział takiego entuzjazmu przy zbieraniu podpisów. Kandydatura Rafała Trzaskowskiego w całej Polsce wzbudza nadzieje na przełamanie monopolu PiS. Mały wyłom dokonał się w Senacie, ale zwycięstwo prezydenta spoza PiS mogłoby przywrócić demokratyczny dyskurs w kraju. Wybory już niebawem, a my zwróciliśmy się z prośbą do kilku kandydatów z prośbą o wywiad i miejmy nadzieję, że takie rozmowy przeprowadzimy.
Dzisiaj zapraszam do przeczytania relacji „Zbierali podpisy na Trzaskowskiego”.
W augustowskim PiS od wielu miesięcy trwa wojna. Poziom nienawiści dawnych członków tej partii jest ogromny. Radni miejscy podzielili się, część została z PiS wyrzucona, w tym przewodnicząca rady miejskiej. Tym razem miejscowy zarząd partii domaga się transferu politycznego. O co chodzi, opisujemy w artykule „Radny zaproponował transfer”.
Stale pracujemy nad naszym archiwum filmów o Augustowie. Jurek Stankiewicz, który był jednym z twórców Augustowskiego Kalejdoskopu Telewizyjnego, pracuje nad cyfryzacją ponad 300 godzin materiałów filmowych. W innym studio trwa obróbka i w końcu czerwca zapowiadam premierę pierwszej części. Pierwotna emisja miała miejsce w grudniu 1994 roku. Pokażemy Augustów mojej młodości. Już nie mogę się doczekać.
Bardzo zapraszam do lektury najnowszego wydania „Przeglądu Powiatowego”, bo jest co poczytać.
Krzysztof Przekop
Redaktor naczelny
Napisz komentarz
Komentarze