Ludzie listy piszą
„Z ogromnym niesmakiem i zażenowaniem obserwujemy konflikt pomiędzy radnymi Klubu Nasze Miasto i Burmistrzem Augustowa. Pan Wojciech Walulik był jeszcze do niedawna niekwestionowanym liderem ugrupowania, które wygrało wybory samorządowe i zdobyło samodzielną większość w Radzie Miasta. Przedstawiciele klubu NM objęli wszystkie kluczowe funkcje w Radzie mając pełnię władzy i możliwość realizacji programu wyborczego. Klub Prawa i Sprawiedliwości od samego początku wspierał te działania, które służyły miastu i jego mieszkańcom. Ku naszemu zdziwieniu od paru miesięcy zaczęliśmy obserwować napięcia i nieporozumienia na linii radni NM – Burmistrz Augustowa. Coraz wyraźniej dało się zauważyć różnice w poglądach co do sposobu i tempa realizacji kluczowych dla miasta przedsięwzięć i inwestycji. Do tego doszły jeszcze indywidualne ambicje poszczególnych radnych. Z niepokojem obserwujemy działania i zachowania Przewodniczącego Rady Miasta, który wykorzystując swoją funkcję buduje własną karierę i nie wspiera burmistrza, którego sam wykreował. Nikt nikomu nie zabrania iść własną drogą, ale należy pamiętać, że Przewodniczący RM reprezentuje na zewnątrz wszystkich radnych, niezależnie od opcji politycznych. Jeżeli mu to nie odpowiada, to niech zrezygnuje z przewodnictwa w Radzie. Również publiczne nawoływanie Burmistrza do ustąpienia ze stanowiska przez Przewodniczącego Klubu Nasze Miasto i określanie go mianem „balastu’’, bez podania konkretnych powodów, wydaje się co najmniej dziwne. Najbardziej niepokoi fakt, że ta eskalacja konfliktu narasta i może w konsekwencji doprowadzić do zablokowania zarówno prac Rady Miasta, jak i funkcjonowania Burmistrza oraz podległego mu urzędu. Klub Prawa i Sprawiedliwości zaniepokojony jest również doniesieniami medialnymi, potwierdzonymi przez Rzecznika Prokuratury Okręgowej w Suwałkach, o wpłynięciu do Prokuratury Rejonowej w Augustowie doniesienia o możliwości popełnienia przestępstwa przez Burmistrza Augustowa wniesionej przez urzędniczkę naszego magistratu. O ile to doniesienie potwierdzi się i prokuratura rozpocznie czynności procesowe, stawia to pod znakiem zapytania moralne prawo ugrupowania Nasze Miasto do dalszego sprawowania władzy w mieście. Do momentu wyjaśnienia tych i innych wątpliwości wzywamy strony konfliktu do opamiętania i współpracy dla dobra mieszkańców Królewskiego Grodu nad Nettą” -pod listem podpisali się radni Wojciech Krzywiński, Józef Świątkowski, Dariusz Ostapowicz, Bogdan Wierzbicki i Tomasz Miklas. Zaskoczeniem jest brak podpisu innego samorządowca wybranego z list PiS, Jacka Truszkowskiego. Poprosiliśmy go o wyjaśnienie.
Napisz komentarz
Komentarze