Największy kryzys augustowskiej władzy
Burmistrz nie zamierza spełnić życzenia swoich byłych politycznych kolegów i zrezygnować z urzędu, a nic nie wskazuje na to, by napięta atmosfera uległa złagodzeniu. W tej sytuacji trudno jest mówić o współpracy na rzecz rozwoju miasta, realizowania celów i obietnic wyborczych. Być może najlepszym rozwiązaniem tej sytuacji byłoby referendum o odwołaniu całej rady miasta i burmistrza, bo nasza klasa polityczna poniosła całkowitą klęskę. Radni KWW Nasze Miasto idąc do wyborów w 2014 roku zapowiadali nowe otwarcie i jakość. Powiedzenie „sprawdzam” i danie możliwości oceny trzech lat działalności młodych rajców oraz ich kandydata na burmistrza mogłoby odpowiedzieć na pytanie, jak zmiany w mieście widzą mieszkańcy Augustowa. Biorąc pod uwagę wydarzenia z ostatniej sesji rady miasta można założyć, że dziś merytoryczna dyskusja o potrzebach społeczeństwa ustąpi miejsca wycieczkom osobistym, różnego rodzaju atakom personalnym, niezdrowemu podnieceniu oraz wbijaniu w siebie przysłowiowych szpil. Gdzie w tym wszystkim są mieszkańcy Augustowa?
Napisz komentarz
Komentarze