Miron uznał bowiem, że potrzebna jest droga, ale nie byle jaka! Droga dla Tirów. Przez środek miasteczka. Wszyscy byli zdziwieni, ale Miron tłumaczył, że to krok ku nowoczesności.
-Każde nowoczesne miasto ma autostradę przez środek -zapewniał z przekonaniem.
Nauczyciele i rodzice z pobliskiej szkoły pytali:
-Ale dlaczego obok naszej szkoły? Czy to bezpieczne dla dzieci?
-Dzieci muszą się nauczyć nowoczesności -Miron wzruszał ramionami.
Mieszkańcy byli zszokowani pomysłem prowadzenia drogi po plaży przy jeziorze.
-Gdzie będą się bawić nasze dzieci latem? -pytali. -Gdzie będziemy łowić ryby?
Miron miał odpowiedź na wszystko.
-Na pewno gdzieś indziej. Postęp nie czeka!
Mieszkańcy nie wiedzieli o naradzie, jaka odbyła się kilka miesięcy wcześniej w gabinecie Sławojka. Jak zwykle była tam najdroższa służbowa whisky, słodzony szampan i cygara.
-Ta droga jest niezwykle potrzebna -mówił Dobowski. -Moja stacja bankrutuje, musimy skierować tam dużo ciężarówek.
-Znakomicie, że ta droga powstanie, będę miał bliżej do domu -cieszył się Felek Skonopi.
-Dobuś wszystko wymyślił -Dobowski rozwinął mapę. -Droga przejdzie tutaj, przy szkole, potem zakręci do centrum miasta, przetnie rzekę i skieruje się na brzeg jeziora. Kierowcy będą mieli wspaniały widok. Trzeba jedynie zlikwidować cztery plaże i jeden ośrodek wypoczynkowy.
-A ile to będzie kosztować? -Miron wtrącił się do wywodu szefa wszystkich szefów.
-Parę dobrych baniek będzie trzeba zorganizować -Sławojek uważał się za specjalistę od finansów. Tym razem wyjątkowo nie przeklinał. -Na moje oko tak ze trzysta. Ale to nie problem, sprzedamy obligacje, a jakby zabrakło, weźmiemy chwilówkę. Mój szwagier pracuje w firmie pożyczkowej, to se chłop prowizję zgarnie.
-Ludzie nas na taczkach wywiozą -Miron nie był pewien, czy autostrada przez środek miasta to dobry pomysł.
-Wszystko mam wymyślone -Felek Skonopi miał entuzjazm w oczach. -Spójrz na naszą ulotkę.
Przed Mironem pojawiła się kolorowa karteczka.
🚧🏘️ Uwaga mieszkańcy! 🚧🏘️
Z radością informuję o nadchodzącym wielkim projekcie, który przyniesie naszemu miasteczku nową jakość! 🛣️✨ Planujemy wprowadzić autostradę przez środek naszego pięknego miasta, która zapewni lepszy przepływ ruchu i przyciągnie nowe inwestycje! 🚚💼
Rozumiem wasze obawy 😟 i troski, zwłaszcza jeśli chodzi o nasze dzieci i piękną plażę nad jeziorem. 🚸🏖️ Ale proszę, dajcie szansę postępowi! Pamiętajmy, że zmiany mogą być trudne, ale często prowadzą do czegoś lepszego! 🌱➡️🌳
Zachęcam do otwartego dialogu. 💬 Spotkajmy się, posłuchajmy siebie nawzajem i razem budujmy przyszłość naszego miasteczka! ❤️🤝
Wasz Miron 🙋♂️🌍🚀
-Słowo klucz to POSTĘP -Felek pochylił się nad ulotką. -Słowo POSTĘP będziemy odmieniać przez wszystkie przypadki. Jeśli jakiś dziennikarz, albo opozycja będą przeciwni, zrobimy z nich w internetach wrogów postępu, zacofanych dziwaków, wsteczników, tumanów generalnie. Jeśli ktoś powie, że droga prowadzi do stacji Dobowskiego, podamy go do sądu i wsadzimy do więzienia. To że Dobowski jest szefem naszej partii nie ma nic wspólnego z decyzją o budowie drogi. Taka jest nasza wersja, której się będziemy trzymać.
Felek sięgnął do teczki.
-Napisałem nawet przemówienie na otwarcie autostrady przez środek naszego miasta.
Podał kartkę Mironowi.
Drodzy mieszkańcy, przyjaciele, współobywatele!
Stoję tutaj dzisiaj, na krawędzi przyszłości, patrząc w oczy postępu, który nieustannie puka do drzwi naszego miasta. A my? My otwieramy te drzwi szeroko, witając nowoczesność z otwartymi ramionami!
Autostrada, która teraz biegnie przez serce naszego miasta, obok szkoły, obok piekarni, brzegiem naszego wspaniałego jeziora, nie jest tylko betonem i asfaltem. To droga ku jasnej przyszłości, symbol ambicji i dążenia do doskonałości. Nazwiemy ją Tirówka.
Wiemy, że każdy skok w przód może budzić obawy, niepewności, a nawet opór. Ale czy nie tak było zawsze, gdy ludzkość stawiała kolejne kroki postępu? Gdy wynaleziono parowóz, ludzie obawiali się, że ta maszyna zniszczy ich życie. Gdy pojawiły się pierwsze samochody, wiele osób patrzyło na nie z nieufnością. Ale patrzcie, gdzie jesteśmy teraz!
Rozumiem tych, którzy wyrażają swoje obawy dotyczące tej autostrady, ale proszę Was, zrozumcie, że postęp nie czeka. On nie pyta o pozwolenie. On po prostu jest, przynosi zmiany, otwiera nowe możliwości.
Nie możemy być małym miasteczkiem zatrzymanym w czasie. Musimy iść naprzód, w stronę nowych horyzontów, otwierając się na świat, który jest coraz bardziej połączony, coraz bardziej zintegrowany.
Dla tych, którzy patrzą na tę autostradę z lękiem, z serca mówię: dajcie jej szansę. Dajcie szansę sobie, swoim dzieciom, przyszłym pokoleniom, aby żyły w świecie pełnym możliwości, w świecie, w którym niebo jest jedynym limitem.
Nie pozwólmy, aby strach przed nieznanym paraliżował nasze działania. Emocje są ważne, ale nie mogą przysłonić nam faktu, że postęp jest nieunikniony i że razem możemy kształtować przyszłość na naszych warunkach.
Dziękuję Wam wszystkim za wsparcie, za odwagę i za wiarę w lepsze jutro. Razem uczynimy nasze miasto perłą nowoczesności w sercu naszej ojczyzny!
Niech żyje postęp! Niech żyje nasze miasto, bo nasze miasto to jego mieszkańcy!
Nie minęło wiele czasu, gdy miasto zaczęło huczeć od plotek. Ludzie opowiadali historie o tajnych spotkaniach, kopertach i korzyściach dla wybranych. Mimo działań Felka mieszkańcy zjednoczyli się. Prowadzili protesty, petycje i spotkania z dziennikarzami.
-Co teraz zrobimy? -frasował się Miron.
-Władza nie może być miękka, musimy być twardzi -Dobowski siedział za biurkiem Mirona. -Ta autostrada powstanie, bo jest potrzebna. A ty Miron przestań się mazać i powiedz tym durniom, co chcą wodociągu do swoich domów, że nie mamy pieniędzy na takie głupoty.
Miron myślał już o układaniu pasjansa.
*Przedstawione sytuacje i postacie są wytworem wyobraźni autora, kreacją artystyczną, choć autor inspiruje się obserwacjami sytuacji i postaci prawdziwych. Autor nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek skojarzenia.
Napisz komentarz
Komentarze