Inicjatywa społeczna w mieście
Michał Kotarski z urzędu miasta ma inne zdanie niż radni opozycji. Przekazał nam, że komitety budowy ulic i inne inicjatywy lokalne są powoływane na podstawie ustawy o działalności pożytku publicznego i wolontariacie. Dodał, że inicjatywa lokalna jest formą partycypacji obywatelskiej działającą w wielu miastach, a wyrok NSA jej nie dotyczy.
Leszek Cieślik uważa tę argumentację za naiwną i nieprzekonującą. Były burmistrz Augustowa ma wątpliwości, czy miasto stosowało procedury niezbędne przy podjęciu inicjatywy społecznej.
-Ustawa o wolontariacie daje możliwość realizacji pewnych dodatkowych inwestycji, żeby zmobilizować społeczeństwo do wspólnych przedsięwzięć. Ale nie można organizować spotkań, na których mówi się: „Kochani mieszkańcy, zapłaćcie 1.500 zł, bo inaczej zapłacicie pięć razy więcej za opłatę adiacencką”. To nie ma nic wspólnego z inicjatywą społeczną, a wręcz jest bezczelnością. Sąd w uzasadnieniu wskazał, że podstawą do dodatkowej opłaty może być samoopodatkowanie w drodze referendum –mówi szef klubu Koalicji Obywatelskiej.
Napisz komentarz
Komentarze