W trzynastej edycji Baikal Ice Marathon udział wzięło 158 biegaczy. Uczestniczyli w niej praktycznie biegacze z całego świata, między innymi z Irlandii, Francji, Chin czy Rosji. Zamarzniętą taflę jeziora przebiegło 15 Polaków, wśród których znalazło się trzech augustowian. Baikal Ice Marathon na ogół nie rozpieszczał zawodników, ponieważ odbywał się w bardzo trudnych warunkach przy siarczystym mrozie i mocno dającym się we znaki wietrze. W tym roku jednak jego uczestnicy mieli szczęście, pogoda bowiem dopisała.
-Warunki były bardzo sprzyjające, choć przed startem organizatorzy przetrzymali nas około godziny, bo było za duża mgła, to już po starcie było około minus 12 stopni Celsjusza. Na trasie natomiast było minus 7 stopni i do tego wiał niewielki wiatr –wspomina Andrzej Zarzecki, augustowski trhiatlonista. –Ale oczywiście to nie zmienia faktu, że łatwo nie było, bo jednak tego typu maraton różni się od tego ulicznego. Przede wszystkim inna jest powierzchnia, bo skuta lodem i zaśnieżona, a to sprawia, że inaczej się biegnie i inaczej rozkładają się też siły. Mieliśmy oczywiście odpowiednie obuwie z kolcami, ale i tak dotarcie do mety było wyzwaniem. Tym bardziej, że ze względu na przeogromną przestrzeń, metę było widać już na starcie i fakt, że bardzo powoli się przybliża, wcale nie pomagał. W końcu jednak udało się dotrzeć do celu i to z niezłym wynikiem.
Napisz komentarz
Komentarze