Krzysztof Przekop by Koty2
Po chwilowym mrozie na termometrach zobaczymy temperatury dodatnie, w dzień od 2 do 6 stopni, w nocy około zera. W weekend możliwy jest śnieg i śnieg z deszczem. Uważajmy na drogach i chodnikach.
W Aleppo w dzień słońce i 20 stopni, w nocy 9.
Bronię burmistrza Karolczuka
Gminy z powiatu augustowskiego otrzymały zastrzyk gotówki, który ma im zrekompensować wpływy do budżetu. Miasto Augustów kolejny raz nie otrzymało ani grosza. Zanim jednak zaczniemy z politowaniem kiwać głową i wymyślać burmistrzowi od najgorszych, informuję, że miasto nie mogło uzyskać żadnych środków, bo pomoc dotyczyła wyłącznie gmin wiejskich. Muszę jednak przyznać, że telefonów o nieudacznictwie burmistrza kilka odebrałem. Dementuję, tym razem burmistrz Karolczuk nie jest niczemu winien.
Ile pieniędzy dostały gminy i na co je przeznaczą, opisujemy w artykule „Gminy z zastrzykiem gotówki”.
Znów bronię burmistrza
Drugi raz w obronie Mirosława Karolczuka muszę stanąć przy okazji wypowiedzi starosty Dariusza Szkiłądzia i posła Jarosława Zielińskiego. Chodzi o spotkanie zorganizowane przez Grupę Granica w Miejskim Domu Kultury. Nie widzę nic złego, że legalna organizacja wynajmuje za pieniądze w domu kultury salkę, by przeprowadzić spotkanie. To miejsce jest wręcz stworzone do wymiany poglądów, do dyskusji, do ścierania się różnych opinii. Rozumiem też stanowisko starosty Szkiłądzia i posła Zielińskiego. Wiemy, że na granicy z Białorusią mamy do czynienia z prowokacjami samozwańczego prezydenta Białorusi przeciw Polsce i Europie. Analitycy mówią, że służą one odwróceniu uwagi od planowej rosyjskiej agresji na Ukrainę. Nie ma też najmniejszej wątpliwości, że zdecydowana reakcja władz polskich na wydarzenia graniczne musi być oceniana pozytywnie. Zupełnie jednak sobie nie radzimy z problemem humanitarnym, jaki został stworzony na naszym terenie prowokacjami białoruskiego satrapy. Bo to niezwykle trudny problem do rozwikłania. W tej sprawie musimy ze sobą rozmawiać, tu nie ma miejsca na pęknięcia moralne w naszych umysłach i w naszych sercach. Zapraszam do przeczytania tekstu „Kontrowersje wokół spotkania”.
Krytykuję burmistrza Karolczuka
Mamy szczyt pandemii. W każdej przychodni codziennie są dziesiątki ludzi chorych na covid. Szpitale pękają w szwach. Tym razem bardzo często chorują dzieci, niektóre ciężko. Przez pierwsze kilka dni od zakażenia chory zaraża nie mając żadnych objawów. Za uzasadnione można zatem uznać prowadzenie zdalnych obrad komisji miejskich i rady miejskiej. Dysonans poznawczy rodzi się we mnie, gdy jednego dnia słyszę o konieczności obrad zdalnych, a następnego widzę radnych koalicyjnych fraternizujących się bez skrępowania z innymi politykami na agitkach politycznych. Nóż się w kieszeni otwiera, gdy widzę burmistrza Karolczuka otoczonego wianuszkiem dzieci przedszkolnych, w czasie gdy pandemia nie pozwala mu na spotkanie z radnymi. Obrazek „dzieci i wódz” rodzi oczywiste skojarzenie i to nie jedno. Wszystkie negatywne.
Aby uprzedzić oskarżenie o planowany zamach, nóż w mojej kieszeni otwiera się przysłowiowo, nieagresywnie. Zapraszam do przeczytania artykułu „Karolczuk naraża przedszkolaki”.
Dobrowolska w dobrej formie
W najnowszym numerze „Przeglądu Powiatowego” na okładkę trafia wielka augustowska samarytanka, opiekunka potrzebujących, mecenaska i sponsorka. Tak przedstawia siebie przewodnicząca Alicja Dobrowolska. Zapytana o sprecyzowanie wielkoduszności, kluczy i powołuje się na bliżej nieokreślone dowody.
Pomagać trzeba umieć. Powinniśmy to robić dyskretnie, by nie urazić dumy osób potrzebujących. Pomoc musi być skonstruowana sensownie, bo cóż potrzebującym po butach dziecięcych, gdy brakuje im garnków. Musimy też być ostrożni, gdyż pomoc może być potraktowana jako darowizna, a to pociąga za sobą obowiązki podatkowe. Przewodnicząca Dobrowolska twierdzi, że co miesiąc ponad tysiąc złotych przeznacza na osoby potrzebujące. To niezwykle szlachetne, jednak od osoby publicznej, przewodniczącej rady miejskiej, oczekiwalibyśmy dowodów tej niezwykłej wspaniałomyślności, w tym rozliczenia podatków z tego tytułu. Zwłaszcza, że nie wszyscy obdarowani potwierdzają hojność pani Alicji.
Wolałbym, aby słowa pani przewodniczącej udało się udowodnić, bo inaczej wyjdzie z niej samochwała. Miejsce w kącie opozycja zapewne znajdzie.
Zapraszam do przeczytania bardzo ciekawego tekstu „Przewodnicząca znów szokuje”. Można go przeczytać na naszej stronie dziennikpowiatowy.pl po wykupieniu dostępu PREMIUM, a także w najnowszym wydaniu „Przeglądu Powiatowego”. Zapraszam od czwartku do kiosków.
Do przeczytania koniecznie
Zapraszam także do czytania barwnej opowieści o dawnym Augustowie. Publikujemy ją w odcinkach dzięki Wojciechowi Baturze, który ją zredagował i opatrzył przypisami. Z tekstu wyłania się barwny obraz naszego miasta sprzed lat. Autorem jest Mariusz Wiński, który mimo 82 lat „jest aktywny w życiu społecznym, jeździ po świecie, wygłasza odczyty”.
Poruszamy niezwykle ważki temat rodzin zastępczych. Bardzo wiele dzieci czeka na opiekę w domach, które zastąpią im prawdziwe rodziny. Beata Perzanowska przygotowała kompendium wiedzy, jak można pomóc takim dzieciom. Tekst zatytułowaliśmy „Dzieci poszukują rodzin”.
Piszemy też, co to jest inflacja, poruszamy temat zniszczonej drogi na ulicy Konopnickiej, przypominamy o szkolnej wyprawce.
Opisujemy ważny remont PCPR i poradni psychologicznej.
Zauważamy też epidemię pijanych kierowców i rowerzystów.
Nie sposób nie gratulować wybitnych osiągnięć augustowskim sportowcom, którzy zostali mistrzami Europy i mają ambicje światowe. Nie są to tym razem kajakarze.
O tych wydarzeniach przeczytacie w najnowszym wydaniu „Przeglądu Powiatowego” oraz na portalu dziennikpowiatowy.pl.
Warto kupić „Przegląd Powiatowy”, bo jest co poczytać.
Krzysztof Przekop
Redaktor naczelny
Napisz komentarz
Komentarze