Nasza Czytelniczka przesłała nam zdjęcie, wykonane w minioną niedzielę, 19 lipca, około godziny 19.00 na augustowskich bulwarach. Widać na nim przepełniony po brzegi kosz na śmieci.
-Spacerowałam bulwarami nad rzeką Nettą, gdzie chodzi mnóstwo ludzi. Kosz był wypełniony po brzegi. Aż wstyd, że taki bałagan jest w mieście turystycznym. Spacerujący głośno komentowali fakt, że nikt koszy nie opróżnia -relacjonuje nasza Czytelniczka. -Było mi zwyczajnie głupio jako mieszkance miasta. Tym bardziej, że w Augustowie jest mnóstwo turystów i takie kosze nie są najlepszą wizytówką naszego miasta.
Przekazaliśmy uwagi mieszkanki Krzysztofowi Poskrobko, prezesowi miejskiej spółki „Necko” w Augustowie.
-W sezonie letnim dwa razy dziennie pracownicy „Necka” i stowarzyszenia, które z nami współpracuje, opróżniają kosze i sprzątają w wielu miejscach miasta. Być może stało się tak, że te śmieci nie zostały zwyczajnie jeszcze zabrane. Wieczorny dyżur sprzątania zaczyna się o godzinie 19.00 i pracownicy mogli tam jeszcze nie dotrzeć -mówi prezes „Necka” -Muszę dodać, że bardzo jesteśmy zadowoleni z usług augustowskiego stowarzyszenia, które oprócz naszych pracowników zajmuje się sprzątaniem w naszym mieście. Dzięki temu więcej ludzi pracuje na to, by w Augustowie było czysto. Sam często objeżdżam miasto, by dopilnować aby w Augustowie był porządek i uważam, że on jest.
Dziękujemy bardzo naszym Czytelnikom za każdy zgłoszony sygnał. Nasza gazeta jest między innymi od tego, by nagłaśniać tego typu kwestie i czuwać nad tym, by w naszym mieście było schludnie i czysto.
Napisz komentarz
Komentarze