Temat nierówności kostki w interpelacjach poruszył Filip Chodkiewicz, przewodniczący Rady Miasta Augustowa. Dokładnie chodzi o to, że nowo położona kostka znacznie się różni od tej, która kładziona była na Rynku Zygmunta Augusta w poprzednich latach. O wyjaśnienie poproszony został Józef Górski, kierownik miejskiego wydziału inwestycji.
- Wszystkie nawierzchnie wykonywane są z elementów kamiennych, granitowych tzw. surowo łupanych – tłumaczył samorządowcom Górski. - Tylko i wyłącznie płyta granitowa jest cięta, by zyskać antypoślizgowość. Wszystkie pozostałe elementy, czyli kostka o określonych wymiarach znajdująca się na jezdni, chodnikach, zjazdach czy zatoce parkingowej jest surowo łupana i ma płaszczyznę samą w sobie nierówną. Taka technologia wynika z wymogu Podlaskiego Konserwatora Zabytków, za którym wykonana została dokumentacja projektowa. Te pierzeje, które zostały już wcześniej wykonane i te, które są wykonywane teraz, są z tych samych materiałów.
Józef Górski podkreślał też, że nawierzchnie są wykonywane zgodnie z dokumentacją projektową oraz specyfikacjami technicznymi i zostały już częściowo wydane decyzje Powiatowego Nadzoru Budowlanego na użytkowanie określonych odcinków. To wyjaśnienie jednak nie zadowoliło radnych i rozpoczęła się na ten temat żywa dyskusja. Rozpoczął ją radny Filip Chodkiewicz.
- Nie jestem specjalistą od kostki, po prostu dzwoniło do mnie kilkoro mieszkańców z taką informacją, że potwornie się po niej jeździ. Usłyszałem też od jednego z mieszkańców, że stopień nierówności płaszczyzny kostki nie powinienem przekraczać centymetra. Ten człowiek sprawdzał to i jego zdaniem przekracza tę wysokość. Powstaje więc pytanie czy faktycznie było to przez wydział sprawdzane i czy rzeczywiście to się w tym wymiarze mieści? O ile takowy wymiar w specyfikacji był ujęty? – pytał przewodniczący rady.
Napisz komentarz
Komentarze