Leszek Cieślik twierdzi, że chcąc zabiegać o dofinansowanie zewnętrzne trzeba wyznaczyć cele do realizacji. Głównym zarzutem do strategii jest to, że brakuje w niej wykazu inwestycji strategicznych. One podkreślałyby wpływ na rozwój miasta, wyznaczałyby cele i wpłynęłyby na możliwość pozyskania pieniędzy. Dopiero wtedy można byłoby dołączyć strategię do wniosku o środki zewnętrzne i pokazać decydentom, że dane zadania zostały przez nas wyznaczone, jako motor napędowy.
-Podczas dyskusji zachęcałem burmistrza i radnych, aby zapoznali się ze strategią rozwoju województwa podlaskiego z przełomu XX i XXI wieku, jakie rzeczy wpisaliśmy tam do wykonania w naszym mieście, niektóre nadal czekają na realizację -twierdzi radny Cieślik.
Napisz komentarz
Komentarze