-Nie. Uwielbiam czytać. Czytam naprawdę dużo. I to różne książki od tzw. harlekinów po przygodowe, obyczajowe i wiele i innych. Naprawdę dużo czytam. Nawet jak leżałam w hospicjum, to panie mi przynosiły książki i je czytałam.
Dziękuję bardzo za rozmowę. Cała redakcja życzy pani mnóstwo zdrowia. Niesamowicie miło się rozmawiało, a to też dlatego, że podczas wywiadu okazało się, że jest pani mamą moich koleżanek z dzieciństwa i wiele razy u pani gościłam. Proszę je serdecznie pozdrowić.
Napisz komentarz
Komentarze