Jolanta Wojczulis
Jeden z naszych stałych Czytelników pożalił się nam, że w mieszkaniu jego córki, o które na czas jej pobytu poza krajem, dba wraz ze swoją małżonką, nagminnie zalewana jest łazienka.
-Problem z sąsiadami z góry trwa już niemal półtora. Dokładnie wówczas zwróciliśmy uwagę z małżonką, że w łazience w mieszkaniu naszej córki, z góry co jakiś czas leci woda.
Więcej na ten temat w czwartkowym (24 stycznia) wydaniu Przeglądu Powiatowego
Napisz komentarz
Komentarze