Od nowego roku niedzielne zakupy będą możliwe tylko raz w miesiącu (z dwoma wyjątkami). W kwietniu dodatkowo sklepy będą czynne w niedzielę poprzedzającą Wielkanoc, a w grudniu – w dwie niedziele przed Bożym Narodzeniem. Sklepy będą więc czynne w 15 niedzieli w roku. Przedsiębiorcy nie kryją przerażenia.
-W niedzielę na ogół były jedne z większych utargów –powiedział nam jeden z właścicieli dużego sklepu w Augustowie. - Trzykrotny zakaz handlu w miesiącu może mieć opłakane skutki dla polskiej gospodarki.
Oprócz przeciwników są też zwolennicy zakazu handlu w niedzielę.
-Rozumiem przedsiębiorców, a mimo to uważam, że ustawa zgodnie z którą nie w każdą niedzielę można dokonywać zakupów jest strzałem w dziesiątkę. Żyjemy w czasach nadmiernego konsumpcjonizmu, zapominając przy tym o naszych rodzinach, bliskich. Nieraz widać, że niedzielne zakupy w supermarketach, chyba dla niektórych, są alternatywą wyjścia gdzieś ze swoimi bliskimi, a nie tak powinno być. Teraz choćby z musu, może więcej rodzin będzie jednak preferowało spacer na świeżym powietrzu i innego rodzaju bardziej bliskie naturze wyjścia z rodziną –powiedziała nam jedna z naszych stałych czytelniczek. Zaostrzenie przepisów, to kolejny krok w kierunku całkowitego zakazu handlu w niedziele. W 2020 roku zakaz obejmie wszystkie niedziele z pewnymi odstępstwami. Wyjątkiem ma być 7 niedziel w roku podczas wzmożonego ruchu zakupowego: trzy przedświąteczne oraz w ostatnie niedziele przypadające w styczniu, kwietniu, czerwcu i sierpniu.
Napisz komentarz
Komentarze