Wojciech Walulik odcięty od mikrofonu
Trudno było przypuszczać, że sprawozdanie szefa CSiR będzie zarzewiem konfliktu na sesji. Dyrektor Andrzej Zarzecki mówił o niskich wynagrodzeniach podległych mu pracowników.
-Jest to problem dostrzegalny. Rozmawiamy z mieszkańcami, również pracownikami basenu. Po stronie radnych nie ma dążenia do krojenia wynagrodzeń, a raczej do tego by doprowadzić je do pewnej normy, która w obecnej sytuacji obowiązuje. My wiemy, że co jakiś czas są w urzędzie rozdawane sowite nagrody ulubionym urzędnikom –zaskoczył Filip Chodkiewicz, co spotkało się z protestem burmistrza, który określił słowa radnego daleko idącym nadużyciem.
Napisz komentarz
Komentarze