Jednak, aby problemy związane ze smogiem były rozwiązane, potrzebna jest współpraca burmistrza z radą miejską. Na to w obecnej kadencji się nie zanosi. Powoli ta świadomość docierać zaczyna do mieszkańców Augustowa, co widać w coraz częstszych opiniach wskazujących na potrzebę wymiany władz samorządowych.
Dzisiaj burmistrz i KWW Nasze Miasto zajęli się wyłącznie polityką, czyli wyrywaniem sobie realnej władzy nad miastem. Jednak pierwotnie starożytni Grecy, którzy wymyślili pojęcie polityka pojmowali przez to sztukę rządzenia, której cel stanowi dobro wspólne. Jeśli nasi włodarze tak będą pojmować swoje zadanie to napiszą program antysmogowy w taki sposób, że już za kilka lat pozwolą nam cieszyć się czystym powietrzem i sto moich felietonów nie pozbawi ich zaufania wyborców. Dzisiaj zamiast tego mamy obrazek radnego Świątkowskiego podpisującego listę i opuszczającego obrady. Dieta będzie wypłacona i mózg niespracowany.
P.S. Z ostatniej chwili. Okazuje się, że jednak wspomniany milion z kary jest na koncie urzędu. Jednak podobno burmistrz zapowiedział, że tych pieniędzy na pewno nie przeznaczy na gazyfikację. Gdy padło więc pytanie w jaki sposób zostaną one wykorzystane, odpowiedź była bardzo enigmatyczna – na ochronę środowiska. Szerokie pojęcie. Chodzą pewne pogłoski o przeznaczeniu, ale nie czuję się upoważniona do ich rozpowszechniania. Myślę, że niebawem dowiemy się i tego.
Izabela Piasecka
Napisz komentarz
Komentarze