Krzepcy seniorzy na fitnesie

O tym, że zajęcia są świetną okazją nie tylko do poprawy swojej kondycji, ale także do integracji zapewniają sami seniorzy.

-Ta gimnastyka daje mi dużo radości, chęci do życia, czuję entuzjazm i radość a przede wszystkim poprawia mi się sprawność fizyczna. Oczywiście po takich zajęciach czuję zmęczenie, ale jest to takie pozytywne wyczerpanie. Poza tym czuję, że po każdych zajęciach czuję się coraz bardziej energiczniejsza i sprawniejsza –podkreśla pani Lucyna. – Super też jest spotkać się z osobami w podobnym wieku i świetnie spędzić tę jesień naszego życia.

-My to jesteśmy takie szalone dziadki i uwielbiamy żyć aktywnie –dodaje Leopold Zbigniew Ulikowski wiceprezes stowarzyszenia.

Na fitness chętnie też uczęszcza Alicja Bobran, która na początku miała tylko wziąć udział w kilku zajęciach, jednak już po pierwszym spotkaniu połknęła bakcyla.

-Mieszkam w Sajenku więc ze względu na dojazdy, chciałam przyjechać tu kilka razy i zakończyć moją przygodę z fitnessem. Jednak po pierwszych zajęciach wiedziałam, że kupię karnet na kolejny miesiąc. Tu jest super, mamy świetną trenerkę Katharinę Kochanowską, która dopasowuje ćwiczenia do naszego wieku i robi wszystko, żebyśmy się czuły komfortowo –zaznacza pani Alicja. –Po zajęciach czuję się rewelacyjnie i namawiam, każdego, żeby się do nas przyłączył, bo jest super.

Ze swoich podopiecznych zadowolona jest trenerka Katharina Kochanowska, która jest dla nich pełna podziwu.