Artykuł z lipca 2023 roku:
Jeden ze słupów wyciągu nart wodnych nad jeziorem Necko trafił na dno jeziora, a komunikat w tej sprawie opublikowany został na oficjalnym fanpage’u Centrum Sportu i Rekreacji w Augustowie.
Na fanpage’u augustowskiego CSiR pojawił się komunikat następującej treści:
„Poszukujemy świadków zdarzenia
Nad ranem łódź motorowa wpłynęła z impetem w liny podtrzymujące jeden ze słupów naszego wyciągu nart wodnych. W efekcie zerwała mocowania, a słup trafił na dno.
Nurkowie dokonali inspekcji lin i znaleźli na nich ślady aluminium ze śruby napędowej. Znaleziono też fragmenty napędu. Centrum Sportu i Rekreacji zawiadomiło policję
Policja rozpoczęła pracę. Jeśli ktokolwiek z Was był świadkiem zdarzenia lub posiada informacje, które mogą pomóc odnaleźć sprawcę, prosimy o kontakt z policją lub CSiR
Widać jak na dłoni, że łódź wpłynęła w liny z potężnym impetem. Przez ludzką głupotę i nieodpowiedzialność słup leży na dnie. Naprawa wyciągu po wypadku może zająć kilka miesięcy. To dla nas dramatyczna sytuacja. Sezon jest stracony…”
Incydent ze słupem wyciągu nart wodnych z niedowierzaniem odebrał Andrzej Zarzecki. Były i wieloletni dyrektor Centrum Sportu i Rekreacji, udał się na miejsce żeby przyjrzeć się stratom.
Andrzej Zarzecki o największej atrakcji turystycznej Augustowa
-Trudno uwierzyć w to, co się stało. Nie znam dokładnych przyczyn zaistniałej sytuacji, jednak faktem jest, że największa atrakcja turystyczna Augustowa przeistacza się w ruinę. Patrząc na wydarzenia ostatnich miesięcy i tygodni, można chyba mówić o prawie czarnej serii. Zdarzenia z obiektami służącymi do rekreacji i turystyki w mieście nie mieszczą mi się w głowie. Brakuje słów, aby wyrazić emocje, które mi teraz towarzyszą -mówi dyrektor CSiR w latach 2001-2019.
Zarzecki przypomina, że niezależnie od przyczyn zawalenia się słupa, wyciąg nart wodnych od dawna wymagał kompleksowego remontu. Były dyrektor CSiR wskazuje, iż miasto posiada pozwolenie na przebudowę.
-W 2018 roku została zamówiona przeze mnie dokumentacja techniczna dotycząca przebudowy wyciągu. Moi następcy, panowie Tomasz Wasilewski i Paweł Głowacki, doprowadzili ten projekt do finału -twierdzi były dyrektor miejskiej jednostki Andrzej Zarzecki.
Wyciąg nart wodnych potrzebuje kompleksowej modernizacji
-Dziesięć lat temu poważnej awarii uległ jeden ze słupów wyciągu. Powodem były bardzo trudne warunki atmosferyczne i napór lodu na jeziorze. Słup całkowicie się przełamał. Miało to miejsce w marcu, jednak udało nam się oddać obiekt do użytku od 1 lipca. Była to wówczas niezwykle skomplikowana i pracochłonna operacja. Musieliśmy szczegółowo opisać sposób naprawy, zdobyć akceptację dokumentacji Transportowego Dozoru Technicznego, wiele razy jeździliśmy do Warszawy w tej sprawie. Później wykonaliśmy bardzo skomplikowane i niesłychanie trudne prace pod wodą na głębokości kilkunastu metrów, a następnie działania na rzecz ponownego postawienia wyciągu i montażu lin -podkreśla były dyrektor naszej jednostki.
*Powyższy artykuł pochodzi z lipca 2023 roku. Finalnie okazało się, że wyciąg nie zafunkcjonował już ubiegłorocznym sezonie, a do poważnego incydentu z zawaleniem się słupa doprowadzić miał nocny rajd motorówki. Remont wyciągu stał się faktem w 2024 roku.
Napisz komentarz
Komentarze