Beata Perzanowska
W tym roku największą popularnością w naszych szkolnych bibliotekach cieszyła się czytelnicza gra podłogowa. Uczniowie, którzy sami są pionkami w tej zabawie, rywalizując z rówieśnikami, nie tylko przesuwali się po kolorowych polach, ale także odpowiadali na pytania dotyczące na przykład bajek i baśni, pracy biblioteki i ulubionych lektur. W Szkole Podstawowej nr 4 w Augustowie na zwycięzców dwuosobowych potyczek czekały dodatkowo upominki, więc chętnych było wielu, a zabawa znakomita.
Dwie biblioteki przygotowały na Tydzień Czytania wydarzenia teatralne; w Trójce było to przedstawienie „Czerwone Kapturki – czyli o rozterkach wilka”, w którym biedny wilk został skonfrontowany z kilkoma Kapturkami reprezentującymi różne kultury i zwyczaje (stąd różnorodność Kapturkowych kostiumów), a w Czwórce młodsi uczniowie wysłuchali opowieści przedstawionych za pomocą teatrzyku kamishibai i tworzyli własne opowieści za pomocą przedmiotów wylosowanych z magicznego pudełka. Główną inspiracją czytelniczych wydarzeń w szkolnej bibliotece w Lipsku była książka „Magiczne drzewo. Czerwone krzesło”. Tej powieści Andrzeja Maleszki można było posłuchać w „Kąciku czytelniczym”. Można było także stworzyć swoje magiczne drzewo lub wykazać się pomysłowością, przedstawiając siedmioletnią zaczarowaną i pomniejszoną ciotkę bohaterów tej historii.
Z nadzieją na to, że dzieci i młodzież nie pożegnają się z książkami na czas wakacji, pojawiły się wystawy: w czytelni SP nr 3 zatytułowana „Hity biblioteki - najlepsze książki na wakacje”, a w Szkole Społecznej STO - „Podróż do świata wyobraźni”. I to jeszcze nie wszystko. Były zabawy z tytułami książek, polegające na zamienianiu słów, a potem wplataniu tych tytułów w zabawne opowiadania. W Szkole Społecznej działania promujące czytelnictwo włączono do programu Dnia Rodziny i zaproponowano dzieciom i rodzicom uwalnianie książek, to znaczy, że każdy uczestnik festynu mógł wziąć z koszyka do domu wybraną przez siebie ofiarowaną przez kogoś książkę. Była też zdjęciowa ścianka z bohaterami literackimi.
Ktoś mógłby powiedzieć: „Pięknie. Wiele się działo, a czy w tym Tygodniu Czytania ktoś czytał?” Oczywiście. Czytali starsi uczniowie młodszym, czytali też na swoich lekcjach nauczyciele różnych przedmiotów. Niektórym tak się to spodobało, że czytają dalej i nie zamierzają przestać, bo o to przecież chodzi, żeby zachęcać do czytania zawsze i wszędzie. O co apelują
Bibliotekarki z Towarzystwa Nauczycieli Bibliotekarzy Szkół Polskich
Oddział w Augustowie
Napisz komentarz
Komentarze