Jest pan posłem z Suwałk, związanym również z Augustowem. O co będzie pan zabiegał w parlamencie dla naszego regionu?
-Jako członek sejmowej Komisji Obrony Narodowej będę aktywnie zabiegał o doposażanie, wzmacnianie i rozwijanie obecnych jednostek wojskowych takich jak batalion w Augustowie i pułk w Suwałkach. Nie ma mowy o ich likwidacji. Kolejnym priorytetem będzie budowa drogi ekspresowej z Białegostoku do Suwałk przez Augustów. Podejmę również działania na rzecz elektryfikacji kolei z Sokółki do granicy z Litwą. Zamierzam zawalczyć o to, by jak najwięcej środków z Krajowego Planu Odbudowy trafiło do naszego obszaru kraju na rzecz jego rozwoju.
Zanim zdobył pan mandat parlamentarzysty, nabierał pan doświadczenia w samorządzie.
-Przez ostatnie pięć lat byłem samorządowcem i wiceprzewodniczącym rady miejskiej Suwałk. Posiadam również doświadczenie działalności parlamentarnej, gdyż pracowałem z europosłem Tomaszem Frankowskim, współpracowałem z posłami Krzysztofem Truskolaskim i Robertem Tyszkiewiczem, dzięki czemu jest mi teraz łatwiej. Potrafię lepiej ocenić potrzeby takich miast jak Augustów. Białystok czy Łomża mają swoich reprezentantów w Sejmie, którzy nie zawsze pamiętają o terenach byłego województwa suwalskiego. Ja chcę troszczyć się o Suwalszczyznę, Augustowszczyznę i Sejneńszczyznę, być utożsamiany jako poseł i samorządowiec z tych ziem.
Czy zamierza pan uruchomić biuro poselskie w Augustowie i przyjmować interesantów?
-Z całą pewnością otworzę biuro w Augustowie. Stanie się to prawdopodobnie wczesną wiosną. Planuję pojawiać się w nim regularnie, żeby służyć mieszkańcom. Moje główne biuro znajdzie się w Suwałkach, ale chciałbym otworzyć biura również w Augustowie, Białymstoku i Sejnach. Najważniejsze w mojej pracy parlamentarnej będą tereny Suwalszczyzny, Augustowszczyzny i Sejneńszczyzny. Od początku kadencji spotykam się z mieszkańcami i samorządowcami gmin z powiatu augustowskiego, bo chcę poznać ich problemy. Wiem, że w ostatnich wyborach nie otrzymałem zbyt wielu głosów z Augustowa i muszę ciężko pracować, by zasłużyć na zaufanie społeczności. Chcę wyjść naprzeciw mieszkańcom i być postrzegany, jako poseł ponadpartyjny.
Poprzedni rząd chciał wybudować południowo-wschodnią obwodnicę Augustowa, która odcięłaby nasze miasto od jeziora Sajno. Czy teraz powinno się odstąpić od tego pomysłu?
-Przy planowaniu przedsięwzięcia należy brać pod uwagę wszystkie uwarunkowania. Jeżeli ta inwestycja niosłaby ze sobą negatywne konsekwencje, powinniśmy jeszcze raz przeanalizować jej zasadność. Najważniejszy jest głos społeczeństwa, nie można czegokolwiek narzucać mieszkańcom bez ich wiedzy i zgody. Skoro mieszkańcy Augustowa i okolic sformułowali swoje zastrzeżenia w tej sprawie, należy wziąć je pod uwagę.
Dziękuję za rozmowę.
Napisz komentarz
Komentarze