Kilka dni temu poinformowaliśmy o kontrowersjach związanych z tym, że baner wyborczy kandydata PiS Jacka Sasina powieszono w bezpośrednim sąsiedztwie Szkoły Podstawowej nr 3 w Augustowie.
O tym, że była to niefortunna lokalizacja najlepiej świadczy fakt, że artykuł dotyczący tej sprawy doczekał się blisko 35 tysięcy odsłon na naszym portalu.
Można odnieść wrażenie, że największa placówka oświatowa w mieście została wykorzystana do celów politycznych, co z oczywistych względów powoduje wątpliwości natury moralnej.
Dodatkowo dowiedzieliśmy się, że przedstawiciele komitetu wyborczego powiesili baner bez wymaganej zgody i dopiero po fakcie wystąpili o jego legalizację do PZD.
Okazuje się, że banery kandydata Sasina pojawiły się również przy innych augustowskich szkołach i ulicach powiatowych.
Zapytaliśmy PZD czy komitet wyborczy wystąpił o możliwość ich zawieszenia i czy obecnie znajdują się tam legalnie?
-Tak, podobnie jak w przypadku baneru w ciągu ulicy Mickiewicza, komitet wystąpił o zgodę na umieszczenie banerów tego kandydata również w innych lokalizacjach na terenie Augustowa i otrzymał decyzję zezwalającą na ich umieszczenie -odpowiedział pracownik PZD.
Otrzymujemy zgłoszenia Czytelników o banerach wyborczych na terenie Augustowa wieszanych w bezpośrednim sąsiedztwie przejść dla pieszych i skrzyżowań ruchliwych ulic, co może stwarzać potencjalne zagrożenie bezpieczeństwa poprzez np. ograniczenie widoczności.
W tej sprawie skierowaliśmy pytania do augustowskiej policji i czekamy na odpowiedź.
Napisz komentarz
Komentarze