-Jesteśmy świadkami wielkiego pasma porażek i kompromitacji władz Augustowa, związanych z zarządzaniem miastem turystycznym i uzdrowiskowym. Szumnie zapowiadane inwestycje nie zostały zrealizowane, co pokazuje totalną nieudolność i ignorancję rządzących. Widzimy przerwany ciąg komunikacyjny na bulwarach wzdłuż rzeki Netty, niezagospodarowanie plaży Bielnik, opłakany stan pomostu na plaży POSTiW, który jakimś cudem udało się w niewielkiej części udostępnić. Do tego dochodzi nieszczęście związane z uszkodzeniem wyciągu. Główne atrakcje turystyczne miasta jak bulwary i wyciąg są dzisiaj niedostępne -ubolewa Adam Sieńko.
-Turystyka nie jest priorytetem burmistrza Mirosława Karolczuka i wspierających go radnych. Na niedawnym briefingu prasowym z udziałem pana Pawła Wnukowskiego, nowy szef klubu radnych PiS Dariusz Ostapowicz przekazał, że inwestycje turystyczne w zasadzie nie są dla nich istotne, bo turyści ewentualnie skorzystają z czegoś, co miasto zrobi mieszkańcom. Jest to wstyd i porażka. Ludzie są zdumieni, a przedsiębiorcy zbulwersowani. Augustowskie biznesy, które mogłyby zarabiać na turystach, przez nieudolność władzy mają dziś bardzo ograniczone możliwości. Niektóre sytuacje przypominają sabotaż -komentuje radny Koalicji Obywatelskiej.
Nasz rozmówca podkreśla, że kwestią uszkodzenia wyciągu muszą zająć się eksperci
-Sprawa uszkodzenia wyciągu budzi szereg wątpliwości i pytań. Uważam, że urząd miasta nie powinien ferować wyroków, bo zdarzenie muszą zbadać eksperci. Myślę, że zostanie podjęte postępowanie prokuratorskie, które pokaże nam m.in. czy osoby odpowiedzialne za właściwe funkcjonowanie wyciągu dopełniły swoich obowiązków albo czy doszło do jakichś zaniedbań. Chcemy, by burmistrz przedstawił program naprawczy. Deklarujemy, że jesteśmy gotowi oddać głos za dokonaniem zmian w budżecie miasta na podjęcie działań -twierdzi radny Adam Sieńko.
Radny o trudnej współpracy z burmistrzem i członkami koalicji rządzącej w radzie miejskiej
Wydaje się, że temat problemów miasta związanych z sezonem turystycznym powinien zostać omówiony już w czerwcu. Niestety nie odbyła się wówczas żadna sesja, w której znalazłby się punkt dotyczący spraw różnych i wolnych wniosków.
-Pan Sieczkowski zapewniał w marcu, że miasto przymierza się do poważnych inwestycji, ale nie zostały one wykonane. Tymczasem w gazecie burmistrza Karolczuka i na Facebooku władz miasta wyłania się nam obraz pasma sukcesów, związanych np. z programem płatnych imprez w mieście. Współpraca burmistrza z radą jest bardzo niekomfortowa poprzez tryb zwoływania sesji. Prosi się nas o składanie interpelacji, a później otrzymujemy lekceważące odpowiedzi. Większość rządząca ma w poważaniu opinie osób spoza swego środowiska politycznego. Przez to lekceważona jest również ogromna ilość mieszkańców Augustowa -mówi radny opozycyjny.
-To, co wyczynia przewodnicząca rady Alicja Dobrowolska, to skandal. Ona nie prowadzi obrad, tylko wygłasza monolog i komentuje wystąpienia radnych opozycji. Przerywa nam wypowiedzi i ogranicza czas, natomiast nie reaguje na komentarze i zachowanie radnych koalicji rządzącej. To jest parodia samorządności, karykatura prowadzenia obrad -relacjonuje radny Adam Sieńko.
Należy pomóc mieszkańcom budynku komunalnego na Zarzeczu
Jeden z punktów porządku obrad będzie dotyczył sytuacji mieszkańców budynku komunalnego na ulicy Zarzecze. Sieńko wyraża nadzieję, że również mieszkańcy zechcą przyjść na sesję.
-Chcemy omówić także sytuację mieszkańców poszkodowanych w pożarze domu na Zarzeczu. Ci ludzie utracili miejsce zamieszkania i swój dobytek. Słyszymy, że miasto oferuje im nowe lokale w miejscach przez nich nieakceptowanych i z niższym standardem niż mieli dotychczas. Nie posiadam pełnej wiedzy jak miasto zamierza rozwiązać ten problem, dlatego zamierzam o to zapytać i być może mieszkańcy też zechcą przyjść na tę sesję -podkreśla radny Adam Sieńko.
Napisz komentarz
Komentarze