Jak donosi nam Czytelnik, przy wskazanym parkingu dochodzi do kuriozalnych sytuacji.
-Jestem mieszkańcem bloku obok. Gdy skończyła się budowa bloku Śródmieście 18 A i powstały nowe parkingi ucieszyłem się, że będę miał gdzie postawić samochód. W tej części osiedla naprawdę jest mało parkingów. Moja radość szybko się skończyła -mówi nasz Czytelnik. -Na tym parkingu pojawiły się tabliczki, że parking przeznaczony jest tylko dla mieszkań[BL1] ców tego bloku i zaparkowanie grozi odholowaniem auta. A przecież wszystkie spółdzielcze miejsca parkingowe są dostępne dla wszystkim mieszkańców bloków spółdzielczych. Byliśmy z tą sprawą u prezesa spółdzielni i powiedział jasno, że mieszkańcy bloków spółdzielczych mają prawo zaparkować pod każdym blokiem, nawet nie swoim. Po naszej interwencji tabliczka zniknęła, ale i tak mieszkańcy tego bloku nie odpuszczają tej kwestii i traktują parking jak swój prywatny. Zdarzyło[BL2] się nawet tak, że ktoś specjalnie zaparkował swój samochód w taki sposób, żeby nie można było z tego parkingu skorzystać.
O skomentowanie całej sytuacji poprosiliśmy Kazimierza Kożuchowskiego, prezesa augustowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.
Napisz komentarz
Komentarze