Ulica Chreptowicza jest jednym z najbardziej ruchliwych traktów w Augustowie. Jeżdżą tędy ci, którzy podróżują z Białegostoku czy Warszawy do Suwałk czy Sejn. Ruch jest więc bardzo duży. Chodniki są szerokie i sprzyjają jeździe rowerem czy spacerom. Jak zgłosili nam Czytelnicy, ulica ta nocą jest nieoświetlona.
-Jeszcze w godzinach popołudniowych zimą czy też wczesnych wieczornych latarnie przy ulicy się święcą. Późną nocą już nie. To jest bardzo niebezpieczne. Strach tamtędy chodzić czy jeździć rowerem. Nic praktycznie nie widać. Czy to wynika z oszczędności? -pytają nas Czytelnicy.
Zgodnie z przepisami ulicznym oświetleniem administrują zarządcy danej ulicy Chreptowicza jest elementem drogi krajowej. Dlatego też pytania w tej sprawie wysłaliśmy do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Białymstoku. Czekamy na odpowiedź. Wiemy też, że częścią oświetlenia ulicznego w mieście zajmują się władze miejskie. Pytanie też skierowaliśmy więc do miejskich urzędników.
-Ani zarządca drogi czyli Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ani żaden z mieszkańców nie zgłaszał awarii oświetlenia na ulicy Chreptowicza. Istnieje jednak możliwość, iż lampy mogły chwilowo nie działać w dniach, w których wymieniano oprawy z sodowych na ledowe. Jednocześnie informuję, iż po zakończeniu kontraktu na wymianę opraw w mieście, czyli w maju bieżącego roku, będziemy dysponowali systemem sterowania oświetleniem, co znacznie usprawni wykrywanie usterek i nieprawidłowości w działaniu lamp wyjaśnia Magdalena Sokołowska, kierownik wydziału Urzędu Miejskiego w Augustowie.
Mamy nadzieję, że sytuacja na ulicy Chreptowicza szybko się poprawi i nocą droga będzie oświetlona.
Napisz komentarz
Komentarze