W Domu Turka, w którym mieścić się będzie Muzeum Obławy Augustowskiej, trwają obecnie prace konserwatorskie mające na celu uzgodnienie prac remontowych obiektu.
-Chcemy, aby Dom Turka przy ulicy 3 Maja 16 odzyskał swoją pierwotną elewację. Trwają teraz badania konserwatorskie, które mają odpowiedzieć na pytanie, czy to będzie możliwe. Chodzi nam o zdjęcie tego tzw. baranka na elewacji. Pod nim znajduje się żółta ładna cegła z czerwonymi ornamentami. Jest to jeden z bardzo ważnych budynków w Augustowie i tworzy historyczną pierzeję ulicy 3 Maja. To budynek z bardzo długą historią, więc zależy nam na tym, żeby w zgodzie z zaleceniami konserwatorskimi doprowadzić go do pierwotnego wyglądu -wyjaśnia Bartosz Gralicki, pełnomocnik dyrektora Instytutu Pileckiego ds. upamiętnienia Obławy Augustowskiej. -Oczywiście budynek w środku będzie zaadaptowany na potrzeby wystawy stałej. Będzie on dostępny dla osób niepełnosprawnych. Planujemy też na terenie Domu Turka utworzenie miejsca upamiętnienia ofiar Obławy Augustowskiej. Zależy nam na tym, żeby to miejsce było nie tylko placówką kulturalną, muzealną, ale miejscem, do którego można przyjść i oddać hołd tym, którzy zginęli w lipcu i sierpniu 1945 roku. Szczególnie z tego względu, że do tej pory rodziny nie znają miejsca pochówku ofiar, nie wiedzą, gdzie są ich groby i nie mają gdzie zapalić świeczki.
Napisz komentarz
Komentarze