Należy zacząć od tego, że w artykule głównym rozmówcą jest Pan Piotr Nowak właściciel firmy „Ekodrom” Sp.zoo budującej drogi (również te gminne), oferującej m.in. usługi geologiczne oraz sprzedającej kruszywo. Pojawia się też wypowiedź geologa Wojciecha Nowaka – syna Pana Piotra. Zaznaczyć trzeba, że Pan Piotr nie jest współwłaścicielem firmy ubiegającej się o eksploatację kruszywa w Żarnowie Pierwszym, gdyż przedsiębiorstwo usługowe „Migma” należy do jego żony Jadwigi Nowak i jest jednoosobową własnością prywatną. Zatem dziwi nas fakt, że żadnego stanowiska w sprawie nie zajęła sama inwestorka.
Trzeba przyznać, że sprytu Panu Nowakowi nie brakuje, gdyż zaznacza położenie planowanej żwirowni na załączonym do artykułu zdjęciu mapy z Geo portalu krajowego jako bardzo oddalone od naszych domów i obejmujące tylko kawałek tych działek. Tymczasem, jak wynika z karty informacyjnej przedsięwzięcia, która jest przedłożona do Gminy obejmuje ono teren całej działki, a nie tylko jej część!
Poza tym zdjęcie mapki z Geo portalu krajowego jest mapką nieaktualizowaną, co najmniej od trzech lat, bo na niej działki, na których planowana jest żwirownia Pani Jadwigi Nowak są działkami rolnymi, a my nabywając swoje nieruchomości za sąsiedztwo mieliśmy działki rolne. Jednak od wiosny 2016 roku nie są one użytkowane rolniczo. Została usunięta ziemia rolna, która leży zwałowana przy granicy działek i tworzy wały na wysokości od 4 do 6 metrów, a na całości powstałego placu zostały zmagazynowane odpady drogowe, gruz, leżą wysokie pryzmy kruszywa różnej frakcji, hałdy piachu, wielka sterta kamieni polnych. Czy tak wygląda użytkowanie ziemi rolnej? Czy o zmianie w sposobie użytkowania ziemi rolnej nie powinno się powiadamiać właścicieli sąsiednich działek? Czy nie powinniśmy być poinformowani o takich zmianach użytkowania gruntów drogą urzędową? Mało tego, należy podkreślić fakt, że Pan Piotr Nowak –podał w rozmowie, że „już w lutym 2016 r. był zaakceptowany przez Gminę projekt na nasze przedsięwzięcie”.
Napisz komentarz
Komentarze