Bartosz Lipiński
Powstanie strefy aktywności gospodarczej było przedstawiane jako moment zwrotny w historii miasta, który przysłuży się rozwojowi przemysłu, przedsiębiorczości, zaowocuje też nowymi miejscami pracy. Zapowiadano, że inwestycjami w Augustowie interesują się rozmaite branże ogólnopolskie. Dzisiaj sytuacja nie jest tak hurraoptymistyczna, a w ostatnich miesiącach mówili o tym nawet znani politycy.
-Strefa, do której powstania w Augustowie się przyczyniłem, jak dotąd w niewielkim stopniu spełnia pokładane w niej oczekiwania –twierdził w rozmowie z naszą gazetą poseł Jarosław Zieliński.
-Wielkie nadzieje wiązano z powstaniem strefy aktywności gospodarczej, zapowiadano napływ inwestorów z Polski. Niewiele z tego wyszło. Poza kilkoma firmami, które już wcześniej prowadziły biznesy na terenie Augustowa i przeniosły swoje siedziby na strefę, nie widać tam szczególnej aktywności –przekazał nam były burmistrz Augustowa Leszek Cieślik.
Cieślik przyznał też, że opinie sprzed kilku lat, że w naszej strefie może rozwijać się przemysł suplementowy bądź nawet zbrojeniowy, wynikały z ignorancji ludzi wygłaszających te słowa.
Ostatnio o sytuację strefy w interpelacji zapytała Izabela Piasecka. Radna opozycji poprosiła o informacje dotyczące zwrotu dotacji przez Augustów.
-Proszę o informację, czy w związku z niewywiązaniem się z obowiązku sprzedaży działek zostały poniesione jakiekolwiek koszty? Czy grozi nam zwrot dotacji? Jakie są perspektywy w związku z działkami? Jak wielu zainteresowanych kupnem jest na dzień dzisiejszy? Ile w chwili obecnej działa firm na terenie strefy –zapytała burmistrza Mirosława Karolczuka opozycyjna radna Izabela Piasecka.
-Strefa Aktywności Gospodarczej to teren, który miał przynieść miastu rozwój i przychody. Minął już termin, kiedy miasto winno było sprzedać działki inwestorom. Kary za niezrealizowanie tych warunków są bardzo dotkliwe. Bardzo proszę o wskazanie działań, jakie burmistrz ma zamiar podjąć w celu zrealizowania zapisów umowy i niedopuszczenia do zwrotu dofinansowania -tak uargumentowała swoją interpelację radna Koalicji Obywatelskiej.
Burmistrz przekazał, że aktualnie trwa procedura wydłużenia terminu na zbycie działek. Łącznie zbyto sześć działek oraz jedną działkę wydzierżawiono dla Polskiej Spółki Gazownictwa. Do zbycia pozostało jeszcze pięć działek, w sprawie których będą ogłaszane kolejne przetargi. Przed każdym przetargiem zainteresowanych kupnem jest kilku przedsiębiorców. Jak dotąd z pięcioma małymi i średnimi przedsiębiorstwami podpisano akty notarialne. Trwa proces inwestycyjny i budowa dwóch zakładów oraz stacji rozprężania gazu.
Napisz komentarz
Komentarze