Niskie temperatury wyraźnie dają się we znaki augustowianom. Część mieszkańców chcąc zapewnić ciepło sobie i bliskim, używa niskiej jakości opału. Niestety, wiąże się to z określonymi konsekwencjami, które odczuwamy chodząc po mieście w godzinach wieczornych. Panaceum na zaistniałą sytuację mogłoby być podłączenie mieszkańców pod miejską sieć grzewczą. Są to jednak koszty, na które nie wszystkich stać.
Bartosz Lipiński
03.02.2017 15:35
(aktualizacja 13.04.2023 13:56)
Problem smogu doskwiera wszystkim mieszkańcom Polski. Augustów nie jest w tej sprawie odosobniony. Przed kilkoma dniami usłyszeliśmy o planach, jakie rząd zamierza wprowadzić na skalę kraju, aby podjąć walkę z zanieczyszczeniem powietrza. Jednym z punktów komunikatu jest wprowadzenie programu rozbudowy sieci ciepłowniczych. Chodzi o podłączanie do sieci ciepłowniczych budynków zlokalizowanych na terenach miejskich i podmiejskich, o ile nie dysponują efektywnym źródłem ciepła. Na ostatniej sesji Rady Miasta podobny postulat przedstawił Marian Dyczewski. Prezes Towarzystwa Miłośników Ziemi Augustowskiej uważa, że planowane przez magistrat działania w kierunku dofinansowania wymiany pieców centralnego ogrzewania oraz projekty edukacyjne nie przyniosą zamierzonego efektu. Dyczewski podkreśla, że proces docieplenia budynków w Augustowie powinien być działaniem priorytetowym, podjętym od zaraz. Lata zaniedbań władz doprowadziły do tego, że podczas wysokich mrozów powietrze w mieście uzdrowiskowym i turystycznym jest zanieczyszczone. Zdaniem prezesa TMZA najbardziej pożądanym rozwiązaniem byłoby podłączenie jak największej ilości mieszkańców do sieci ogrzewania miejskiego. Problemem są wysokie koszty realizacji tego typu przedsięwzięcia, ale również konkretne decyzje mieszkańców. Dyczewski zrelacjonował radnym i burmistrzowi swoją niedawną rozmowę z dyrektorem MPEC, Andrzejem Palką.
Napisz komentarz
Komentarze
www
04.02.2017 10:15
Jak czytam to ręce opadają, brak chęci ze strony władzy ironia, nie da się i już, bo poco sobie tyle trudu ma zadać Pan prezes za 3 lata idzie na emeryturę, czy nie prawda ?
Ponoć PEC jest spółką w której ma udziały miasto, to ja się pytam ile zysku przynosi miastu PEC ? bo z tego co wiem to dużo.Włodarze zaplanowali zyski zainwestować ale nie w rozwój spółki i tu chyba tkwi problem.Proszę o podanie do publicznej wiadomości konkretnych kwot.
Nie wspomnę o wysokich premiach dla pracowników PECu tylko nie wiem za co te premie?
ede
03.02.2017 16:35
A jakie są warunki podłączenia? Żadnego programu lub systemu nie ma. Cena też powala. Gdyby całość zamknęła się w granicach nowego pieca np. 8.000 to od razu bym się podłączył. A tak kupiłem nowy piec olejak w ubiegłym roku.
Napisz komentarz
Komentarze