Augustowski Bieg Charytatywny „Biegając Pomagamy” został zorganizowany już po raz ósmy. Do tej pory odbywał się zawsze przy okazji Augustowskiego Półmaratonu. Jednak w tym roku, ze względu na epidemię koronawirusa jak i ograniczenia budżetowe, wielkie święto biegaczy się nie odbyło. Za to złaknieni emocji biegacze i chcący pomóc potrzebującym licznie wzięli udział w biegu charytatywnym, któremu przyświecało hasło „Augustów is the future”.
-Tegoroczny sezon imprez sportowych jest mocno ograniczony i nie udało nam się zorganizować półmaratonu, ale uznaliśmy wspólnie ze środowiskiem augustowskich biegaczy, jak i głównym darczyńcą jakim jest największy zakład pracy w naszym mieście, że podtrzymamy tradycję biegu charytatywnego. Pomimo tego, że warunki jego organizacji nie były łatwe udało nam się tę charytatywną imprezę przeprowadzić. Październikowy bieg ma o wiele prostszą formę niż półmaraton. Tutaj nie biegniemy na czas i nie trzeba wprowadzać zbyt wielu elementów. W tym biegu nie liczył się wynik, ale wszelaka aktywność fizyczna i pokonany w różny sposób dystans 10 kilometrów -wyjaśnia Andrzej Zarzecki, jeden z organizatorów niedzielnej imprezy -W różny, bo każdy uczestnik mógł wybrać czy ten dystans przebiegnie czy przejdzie spacerując. Tu liczyła się przede wszystkim pomoc potrzebującym, a dokładniej uzbieranie jak największej kwoty, której wykładnią jest ilość przebiegniętych kilometrów. Za każdy pokonany przez uczestników biegu kilometr nasz główny partner wpłaca na konto 10 zł, a potem te pieniądze przekazywane są na konta stowarzyszeń niosących pomoc innym. Podsumowanie biegu nastąpi w listopadzie.
A będzie co podsumować, bo w biegu wzięło udział ponad 260 osób nie tylko z Augustowa, ale także z innych miejscowości województwa podlaskiego. To ponad 60 osób więcej niż w ubiegłym roku. Tak jak na wstępie wspomnieliśmy tegoroczny Bieg Charytatywny w Augustowie nie było łatwo zorganizować.
-Przede wszystkim mieliśmy ograniczenie liczby uczestników do 300 osób w związku z epidemią koronawirusa. Wprowadziliśmy także dodatkowe środki bezpieczeństwa. Każdy z uczestników miał dezynfekowane ręce przed wejściem do strefy zapisów, otrzymał maseczkę oraz osobisty długopis. Systematycznie informowaliśmy o zachowaniu dystansu. Udało nam się tym wymaganiom sprostać i cieszymy się, że mimo tych ograniczeń w tym biegu wzięło udział tak dużo osób. Prace nad organizacją biegu trwały ponad 1, 5 miesiąca i żeby wszystko dopiąć na ostatni guzik stała za tym spora grupa osób -podkreśla Bartosz Cichy, prezes Augustowskiego Towarzystwa Pływackiego, które było organizatorem Biegu Charytatywnego „Biegając Pomagamy”. -Impreza wypadła bardzo dobrze, spodziewamy się, że wybieganych zostało około 26 tysięcy złotych, które zostaną przekazane dwóm stowarzyszeniom niosącym pomoc potrzebującym. Nie udało nam się zorganizować półmaratonu, ale szykujemy się za rok. Będzie to jubileuszowa edycja, bo już dziesiąta. Zapraszamy do udziału w tej imprezie dokładnie 3 października 2021 roku. Zapewniamy będzie ona przygotowana z dużą pompą.
Niedzielny bieg odbywał się na trasie w okolicy jeziora Necka. Aura sprzyjała uczestnikom. A i humory dopisywały. Wśród biegających znalazł się na przykład miś. Wyzwanie podjęli też druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej Augustów -Lipowiec, którzy cały dystans pokonali w pełnym, bojowym rynsztunku. W biegu uczestniczyły całe rodziny z dziećmi, a nawet czworonogami. Najmłodsi pokonywali dystans w wózkach, na rowerkach czy hulajnogach. Pomoc finansową przy organizacji biegu udzielił największy augustowski pracodawca a także Powiat Augustowski, firma Superbruk, Mirageboats, Dardom, SABO, Augustowianka, MR Poland, Optinex. Wsparcia w organizacji udzieliło także Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie, Nadleśnictwo Augustów, Nadleśnictwo Płaska, Miasto Augustów i Augustowskie Placówki Kultury. Wsparcia organizacyjnego udzieliła też Ochotnicza Straż Pożarna Augustów -Lipowiec i Grupa Ratownicza „Nadzieja”.
Napisz komentarz
Komentarze