Do dziś pamiętamy koncerty plenerowe na jeziorem Necko w udziałem najlepszych zespołów czy pikniki dla pracowników i ich rodzin.. AKS Sparta otrzymał autobus, a najlepsi kajakarze stypendia. Przypomnijmy, że konkurs skoków na nartach wodnych nazywał się Mewa Cup. Dużym ówczesnym wyzwaniem był dialog społeczny z interesariuszami firmy, zakończony Raportem Odpowiedzialności Społecznej, w którym firma BAT przyjmowała do realizacji oczekiwania swych partnerów.
Jacek Siwek dziś mieszka w Brukseli , prowadzi prywatne biznesy i jest znanym w Polsce i świecie żeglarzem. Jako skiper zasłynął w najbardziej prestiżowych regatach w świecie Sydney–Hobart, gdzie na jachcie Maserati zajął wraz z załogą XII miejsce, najwyższe osiągnięte przez Polaka.
Kilka dni temu odwiedził Augustów. Był w BAT, spotkał się z kierownictwem, zwiedził fabrykę. Miał też okazję zobaczyć produkcję łodzi w Augustowie. Znalazł czas dla przyjaciół, a my wykorzystaliśmy, aby zadać Jackowi kilka pytań.
Ile lat Ciebie tu nie było?
Ostatni raz byłem w Augustowie w 2005 roku, czyli minęło 15 lat. Bardzo się cieszę, iż miałem okazje przyjechać i zobaczyć te wszystkie zmiany, które w międzyczasie zaszły.
Jak oceniasz te zmiany?
Zobaczyłem zupełnie inne miejsce i to na kilku poziomach. Fabryka British American Tobacco, jedna z największych w tej chwili fabryk na świecie, bardzo nowoczesna, świetnie zorganizowana i zarządzana, wygląda zupełnie inaczej niż 15 lat temu. Widzę też bardzo dużo nowych firm, które powstały tutaj w międzyczasie. Widzę, jak ładnie przez te kilkanaście lat rozwinęły się firmy, które mieliśmy okazję odwiedzić. Widzę, jak Augustów wypiękniał. Państwo tego pewnie nie zauważacie, bo widzicie te zmiany na co dzień, natomiast dla mnie po15 latach Augustów, który zawsze by fantastyczny i piękny, w tej chwili jest jeszcze piękniejszy. Jestem pod olbrzymim wrażeniem tych zmian, które tutaj widziałem.
Ludzie z BAT zapewne Ciebie pamiętają, ale inni już nie. Przypomnij, proszę, swoją ścieżkę kariery w BAT.
Od 1990 do 2002 roku pracowałem tutaj w Polsce z krótkimi przerwami na wyjazdy do Niemiec i Stanów Zjednoczonych, w drugiej części tego okresu zarządzając BAT w Polsce. Brałem również udział we wszystkim, co było związane z fabryką BAT w Augustowie. Od momentu prywatyzacji zakładu i wejścia BAT jako inwestora strategicznego, poprzez reorganizacje fabryki i rozbudowę, po czym w 2002 roku wyjechałem do centrali BAT w Wielkiej Brytanii. Po kilku latach przeniosłem się stamtąd do Belgii i w tej Belgii już zostałem..
A co teraz robisz?
Jeśli chodzi o pracę czysto zawodową to jestem na emeryturze. Oczywiście zajmuje się biznesem, ale to już we własnym zakresie i na własny rachunek.
Powiedz, jak to się stało, że stałeś się żeglarzem. Czytaliśmy o Twoich osiągnięciach w żeglarstwie, szczególnie duże wrażenie zrobił Twój ostatni start w regatach Sydney–Hobart.
Pływam i żegluję od dziecka, regatowo zacząłem pływać kilkanaście lat temu. W dotychczasowej mojej karierze żeglarskiej takim punktem kulminacyjnym rzeczywiście był zeszłoroczny start w grudniu 2019 roku w regatach Sydney Hobart, w których zajęliśmy doskonałe XII miejsce i jako ciekawostka, w zespole z którym płynąłem, był również Steve Rae, czyli były Dyrektor Fabryki BAT w Augustowie
A miałeś okazję popływać po Augustowskich jeziorach?
Tak, wczoraj po południu, ale do wody nie wchodziliśmy
Miło było Ciebie gościć i mam nadzieję, iż częściej tu będziesz wpadać.
Na pewno będę tu do Augustowa częściej wpadał. Ja się bardzo cieszę, iż miałem okazję przyjechać i zobaczyć wszystko co tutaj zobaczyłem
Rozmawiał Krzysztof Andruszkiewicz
Napisz komentarz
Komentarze