Na przełomie ubiegłego tygodnia liczba zakażeń koronawirusem w naszym powiecie wzrosła. Obecnie zarażone są 54 osoby. Wśród nich są pracownicy i pensjonariusze augustowskiego hospicjum, pracownicy szpitala oraz jeden uczeń. Zmarło też pięć osób w przedziale wiekowym od 82 roku życia do 100 lat.
-Hospitalizowanych z powodu zakażenia jest sześć osób- wyjaśnia Jarosław Szlaszyński, augustowski starosta i jednocześnie szef Powiatowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego -Dwie osoby są leczone w szpitalach specjalistycznych w Białymstoku i Warszawie, trzy osoby przebywają w augustowskim szpitalu, a jedna w Suwałkach. Wśród nich są pensjonariusze augustowskiego hospicjum, którzy ze względu na inne schorzenia wymagają pobytu w szpitalu. Stan ich zdrowia jest stabilny. W izolacji domowej w naszym powiecie przebywa ogólnie 26 osób, a w izolacji w hospicjum 22 osoby. Na kwarantannie znajduje się 62 mieszkańców powiatu augustowskiego. Niestety zmarło pìęć starszych osób. Jedna miała 82 lata, kolejna 89 a dwie - 100 lat. W hospicjum zmarła jeszcze jedna osoba, ale wynik jej testu był negatywny.
Starosta dodaje, że w augustowskim hospicjum od wszystkich pracowników i pensjonariuszy pobrano próbki do badania na obecność koronawirusa.
-13 pracowników jest zakażonych, ale czują się oni dobrze i przebywają w izolacji domowej. Wkrótce zostaną przebadani ponownie i jeśli ich wynik okaże się negatywny, to wówczas będą mogli powrócić do pracy. Pozostali pracownicy, a jest ich 46, ma wyniki badań ujemne. Funkcjonowanie hospicjum nie jest ograniczone. Oczywiście praca spoczywa teraz na barkach tych pracowników, którzy są zdrowi. Należą się im ogromne podziękowania za to, że w tej trudnej sytuacji wzięli na siebie większe obciążenie, by placówka działała -podkreśla Jarosław Szlaszyński. - W piątek, 11 września uruchomiłem dla tych właśnie pracowników, jak i przedstawicieli wszystkich służb, które są na pierwszej linii walki z koronawirusem pokoje w jednym z ośrodków. Mogą z nich korzystać, jeśli nie zechcą powracać do swoich domów z obawy o bezpieczeństwo swoich rodzin. Szefowie placówek wiedzą gdzie i jak należy kierować takie osoby. W poniedziałek, 14 września z takiej możliwości skorzystały już dwie osoby.
Augustowski starosta zapewnia, że hospicjum w Augustowie jest w pełni zabezpieczone w środki ochrony osobistej i odpowiednie środki finansowe.
-Wprawdzie była prośba w mediach społecznościowych o pomoc wolontariuszy, a także prośba dyrekcji przekazana na niedzielnych nabożeństwach za pośrednictwem duchownych, ale będą oni dopuszczeni do pracy tylko wtedy, gdy rzeczywiście zajdzie taka potrzeba -mówi Jarosław Szlaszyński. – Trzeba pamiętać, że muszą to być osoby przeszkolone, które oczywiście będą miały wykonany test na brak obecności wirusa. Prośba jest podyktowana chęcią stworzenie rezerwy kadrowej na trudniejszą sytuację w związku ze zbliżającą się jesienią, zwiększonym poziomem zachorowań i możliwością pojawienia się większej liczby zakażeń. Na ten moment hospicjum pracuje własnymi siłami, a poza tym wejście dodatkowych osób z zewnątrz nie jest teraz wskazane.
Jak dowiedział się „Przegląd Powiatowy” we wtorek 15 września wojewoda przeniósł kilka osób z wszystkich augustowskich przychodni rodzinnych do pracy w hospicjum. Może to utrudnić pracę tych przychodni.
Starosta informuje, że w augustowskim szpitalu zakażone są cztery pielęgniarki i dwie salowe.
-Prawdopodobnie zakażenie powstało z kontaktu z hospicjum. Te osoby przebywają w izolacji domowej i czują się dobrze -wyjaśnia Jarosław Szlaszyński. -Warto zaznaczyć, że w dniu dzisiejszym w naszym szpitalu uruchomiona została możliwość wykonywania na miejscu testów antygenowych w SOR dla pacjentów. Nasz szpital posiada bowiem do tego odpowiednie urządzenie. Podobnie jak hospicjum szpital pracuje normalnie i jest zaopatrzony we wszelkie możliwe środki ochrony osobistej oraz ma zapewnione środki finansowe na działalność.
Sytuacja w naszym powiecie jeśli chodzi o epidemię koronowirusa jest dynamiczna i może ulec zmianie. Dlatego też prawie codziennie, a w szczególnych przypadkach dwa razy dziennie, analizuje ją podzespół Powiatowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego.
-Jesteśmy cały czas w łączności z paniami dyrektorkami obu placówek medycznych, ogromną pracę wykonują pracownicy SANEPIDU oraz Wydziału Zarządzania Kryzysowego i Spraw Obronnych Starostwa Powiatowego. W piątek, 11 września spotykaliśmy się trzy razy, po to żeby w pełni zdiagnozować sytuację i podjąć kroki zabezpieczające pacjentów i działanie hospicjum -zaznacza starosta. -Nie mamy wpływu na to, czy ktoś zachoruje czy nie, natomiast możemy, powinniśmy i robimy to, co możliwe by utrzymać funkcjonowanie placówek, zwiększyć bezpieczeństwo pacjentów i zminimalizować ryzyko zachorowań. Poza hospicjum i szpitalem takim trzecim istotnym obszarem podlegającym naszej szczególnej troski są szkoły. Na dzień dzisiejszy tylko jeden uczeń jest zakażony koronawirusem. To uczeń szkoły poza Augustowem, jego stan zdrowia jest dobry. W kwarantannie ogólnie znajduje się 11 uczniów. Sześciu uczy się w augustowskich szkołach podstawowych, a czterech w szkołach średnich. Jeden uczeń jest spoza Augustowa.
Wzrost liczby zakażeń może sprawić, że w naszym powiecie może zostać wprowadzona żółta strefa. Starosta przyznaje, że wszystko zależy od dynamiki wzrostu zakażeń w najbliższym czasie.
-Dynamika jest cały czas badana i rzeczywiście istnieje możliwość wprowadzenia żółtej strefy. Warto zaznaczyć, że ta strefa nie jest zbyt uciążliwa dla mieszkańców. Związana jest z ograniczeniami liczby osób w kinie, podczas imprez, wesel czy w środkach komunikacji publicznej - informuje Jarosław Szlaszyński. - O wprowadzeniu strefy decydują służby sanitarne w zależności od liczby zachorowań.
Starosta po raz kolejny apeluje do wszystkich mieszkańców o rozwagę i stosowanie środków ostrożności. Zaznacza, że wchodzimy w okres jesienny i coraz częściej słyszy się w kraju i za granicą o drugiej fali zakażeń. Dlatego prosi o przestrzeganie przez wszystkich ustalonych rygorów sanitarnych.
Napisz komentarz
Komentarze