Czytelnicy nie mają pretensji o to, że trwa budowa bazy kajakowej. Zwrócili nam jednak uwagę, że teren budowy powinien być dobrze oznakowany, a ich zdaniem tak nie jest.
-Byłem ostatnio na spacerze i się zamyśliłem –mówi mieszkaniec miasta. –Podniosłem głowę i omal nie zderzyłem się z metalowym ogrodzeniem. Fakt, że to ogrodzenie jest widoczne z daleka, ale nie ma wcześniej żadnego znaku, że trwają prace budowlane i nie ma przejścia bulwarami. Ogrodzenie jest bowiem zamontowane do samego brzegu rzeki. Może komuś będzie się zdawać, że to błahostka, ale uważam, że taka informacja powinna się znaleźć w okolicy budowy.
Zrodziło się też pytanie czy władze miejskie mają stosowne pozwolenia na zagrodzenie brzegu rzeki, bo według obowiązujących przepisów nie można zablokować dostępu do jezior czy rzek. Sprawę więc przekazaliśmy Wojciechowi Walulikowi, burmistrzowi Augustowa.
-Zakres inwestycji obejmuje również budowę hangaru na łodzie motorowe wraz z pomostem, co stwarza konieczność wygrodzenia terenu aż do brzegu rzeki Netty –informuje burmistrz. -Gmina posiada prawo do dysponowania gruntem na działce lądowej i wodnej. Zwrócimy się do wykonawcy inwestycji z prośbą o lepsze oznaczenie terenu budowy.
Napisz komentarz
Komentarze