Augustowianie wykazali się ogromnym sercem i empatią. Dzięki inicjatywie Ochotniczej Straży Pożarnej Augustów -Lipowiec w ciągu dosłownie kilku dni udało się zebrać mnóstwo przedmiotów niezbędnych dla tych, którzy ucierpieli w powodzi na południu Polski. W sumie do terenów zalanych wodą pojechało dziewięć busów po brzegi wypełnionych wodą, żywnością, środkami czystości, chemią gospodarczą sprzętem do sprzątania, ubraniami ochronnymi, bateriami, latarkami, oczyszczaczami powietrza, wentylatorami czy agregatami prądotwórczymi. Jak informują druhowie z OSP Augustów -Lipowiec zbiórka była konsultowana ze strażakami OSP z remiz z Kotliny Kłodzkiej. Tak więc do powodzian z Kotliny Kłodzkiej, a dokładnie do Ołdrzychowic i Stronia Śląskiego trafiły rzeczy najbardziej potrzebne. „Nasz post z apelem o pomoc został udostępniony niemal 2000 razy, a druh Szymon od niedzieli do czwartku odebrał około 300 telefonów od mieszkańców naszego miasta i regionu, ale także okolic - z powiatu suwalskiego, sejneńskiego, ełckiego i jeden telefon z Litwy” -piszą w mediach społecznościowych druhowie z OSP Augustów -Lipowiec.
W pomoc powodzianom zaangażowało się mnóstwo mieszkańców Augustowa, Sejn i Suwałk, jak i szereg różnego rodzaju firm i instytucji z powiatów augustowskiego, suwalskiego i sejneńskiego.
Napisz komentarz
Komentarze