Kilka lat temu rozebrano stary pomost na plaży Bielnik, a stosunkowo niedawno postawiono nowy. Najwyraźniej burmistrzowi zależało na szybkim wybudowaniu pomostu, koniecznie przed pierwszą turą wyborów. Brak konsultacji z WOPR-em, pośpiech, niedokładność w budowie jest widoczna i może to skutkować zagrożeniem zdrowia, a nawet życia mieszkańców. Pomost jest niestabilny, buja się pod wpływem mocniejszego wiatru bądź samego ruchu ludzi na nim. Największym jednak problemem są sporej wielkości i długości łańcuchy, stanowiące odciągi do kotw posadowionych na dnie jeziora.
Odciągi zagrażają użytkownikom plaży
Na temat potencjalnego zagrożenia zdrowia i życia osób korzystających z Bielnika wypowiedział się Marek Opolski, prezes WOPR-u, ratownik z 38-letnim stażem.
-Włodarze miasta otworzyli z wielką pompą pomost na plaży Bielnik. Po prostu ręce opadają, bo ta budowa nie była konsultowana z Augustowskim WOPR. Ten pomost nie nadaje się do ratownictwa, jak również uniemożliwia bezpieczne podpłynięcie motorowodniakom. Stwarza zagrożenie dla zdrowia, życia oraz mienia osób, które z niego będą chciały skorzystać. Odciągi łańcuchowe odchodzą w każdą stronę na kilka metrów. Pomost na kąpielisku, który ma być wykorzystany przez ratowników, powinien być wybudowany na palach.
W przypadku pomostu pływającego, odciągi do kotw muszą być umocowane w pionie i nie powinny wychodzić poza obrys pomostu. Nie można oszczędzać pieniędzy, gdy w grę wchodzi ludzkie zdrowie i życie. Jezioro Necko to wody żeglowne. Zgodnie z prawem, każde miejsce niebezpieczne musi być oznakowane. Do tej pory właściciel pomostu tego nie zrobił.
Mieszkańcy nie będą mogli korzystać z pomostu. Może być negatywna opinia Marka Opolskiego
Marek Opolski po przeprowadzeniu analizy zagrożeń i oględzin wyda opinię przed otwarciem kąpieliska na Plaży Bielnik. Do tego czasu właściciel pomostu może usunąć wszystkie nieprawidłowości i zagrożenia. Jak sam przyznał, z informacji prasowych wie, że w rejonie pomostu pływającego są doły i zamulenia po wydobytych palach ze starego pomostu. Jeśli do 22 czerwca 2024 r. sytuacja się nie zmieni, to ratownik będzie zmuszony wydać negatywną opinię.
-Pomost wybudowany za kadencji Mirosława Karolczuka ograniczy możliwości turystów do korzystania z plaży właśnie poprzez te odciągi, doły i zamulenie. Aby zadbać o bezpieczeństwo mieszkańców i turystów na plaży Bielnik wyznaczę inne miejsce na lokalizację kąpieliska, którego będą pilnować ratownicy wodni w oddali od pływającego pomostu i odciągów, więc tak właściwie niewiele tego miejsca zostanie.
Napisz komentarz
Komentarze