Komisja Rewizyjna Rady Gminy Augustów przeanalizowała dokumentację finansową żarnowskiego centrum kultury z ostatnich dwóch lat. Przejrzała faktury za usługi, transport i zakup sprzętów. W konkluzji protokołu kontrolnego możemy przeczytać, że wykryto niezgodności dokumentacji ze stanem faktycznym i zachodzi podejrzenie popełnienia czynu zabronionego. Zdaniem komisji dyrektor instytucji wykazała brak gospodarności. Zażądano też zawieszenia w obowiązkach dyrektorki centrum. Sprawę zgłoszono do Prokuratury Rejonowej w Augustowie. Nie wiadomo jeszcze, czy zostanie wszczęte dalsze postępowanie, czy sprawa zostanie umorzona.
Wyjaśnienia władz gminy
-W związku z wątpliwościami, które w wyniku kontroli stwierdziła komisja rewizyjna, zdecydowaliśmy się, że organy do tego uprawnione powinny przejrzeć te materiały i wypowiedzieć się, czy to było legalne czy nielegalne. Pani dyrektor złożyła obszerne wyjaśnienia, ale nadal są wątpliwości, dlatego dokumenty zostały przekazane do prokuratury. Nie było potrzeby zawieszenia w obowiązkach pani dyrektor. Czekamy na decyzję prokuratury. Dopóki ktoś nie został skazany i nie ma prokuratorskich zarzutów, to trudno mówić o ewentualnym przestępstwie. Pani dyrektor otrzymała karę porządkową i została zobowiązana do wyeliminowania nieprawidłowości. Została zobowiązana do opracowania programu naprawczego. Częściowo ustaliśmy, co trzeba pozmieniać -wyjaśnia Zbigniew Buksiński, wójt gminy Augustów.
Wójt dodaje też, że kieruje gminą od 21 lat i nigdy do niego nie docierały informacje, że w tej placówce coś się źle dzieje.
Stanowisko dyrekcji: wyjaśnienia i obrona
Elżbieta Sierzputowska, dyrektor Centrum Kultury i Biblioteki Gminy Augustów w Żarnowie Drugim złożyła na piśmie obszerne wyjaśnienia.
-Uważam, że wszystkie działania były zgodne z procedurami. Nie doszło do naruszenia prawa, ani nie było żadnej malwersacji. Nie nadwyrężyliśmy budżetu gminy, ani budżetu centrum kultury. Wręcz przeciwnie, uzyskaliśmy oszczędności. Kwoty na fakturach nie były zawyżane ani wygórowane -mówi dyrektorka placówki. -Zdarzało się, że usługi wykonawca nie był w stanie sam wykonać i wtedy pomagali mu nasi pracownicy. Potrzebna była pomoc w przewiezieniu sprzętu, a sam by tego nie zrobił. Nie ma obowiązku, by wykonawca usługę wykonywał osobiście.
Elżbieta Sierzputowska nadal pełni swoje obowiązki. W związku ze sprawą jedna z instruktorek została, na polecenie komisji rewizyjnej i wójta, przesunięta do pracy na innym stanowisku.
Zakulisowe spekulacje o prywatnych motywacjach
Warto podkreślić, że działalność żarnowskiego centrum kultury od lat jest bardzo dobrze oceniania przez mieszkańców gminy. Placówka organizuje wiele imprez dla swojej lokalnej społeczności. Wieść gminna niesie, że kontrola w placówce nie była przypadkowa. Mówi się, że za wszystkim stoją ludzie, którzy mają jakieś prywatne pobudki, prawdopodobnie związane z objęciem stanowiska dyrektora centrum kultury. Nikt jednak wprost nie chce o tym mówić.
Na temat tej sytuacji rozmawialiśmy z jednym z gminnych radnych, który poprosił o zachowanie anonimowości.
-Na zarzuty komisji panie z centrum kultury odpowiedziały i jak dla mnie było to wystarczające wyjaśnienie. Jak widać, nie dla wszystkich, szczególnie tych, którzy poruszyli całą tę sprawę. Te osoby mają prawdopodobnie jakiś inni cel. Zarzuty wobec dyrekcji i jednej z instruktorek zostały przekazane do prokuratury i bardzo dobrze, bo jeżeli prokuratura rzeczywiście będzie uczciwa i niezależna to sprawę wyjaśni. Wezwie wszystkie strony do wyjaśnień i mam nadzieję, że dyrekcja zostanie z tych zarzutów oczyszczona, a osoby, które robią tak dużo niedobrego wokół centrum kultury, powinny też ponieść jakieś konsekwencje. W tych dokumentach nie ma jakiś wielkich uchybień. Nie spowodowały one naruszenia budżetu gminy, ani centrum kultury. Co gorsze, coraz częściej o tym słyszę, że w samym centrum są pracownicy, którzy źle życzą obecnemu kierownictwu i przekazują informacje, po części nieprawdziwe, co powoduje, że komisja rewizyjna podchodzi do tej kontroli emocjonalnie i nie jest obiektywna. Ta sytuacja jest kuriozalna, bo wychodzi na to, że cały budżet gminy został wydany, a przecież tak nie jest -mówi radny. -Bardzo dobrze oceniam działalność centrum. Imprezy organizowane przez tę instytucję są na bardzo wysokim poziomie.
Czekamy na decyzję prokuratury w tej sprawie i zapewne do tematu jeszcze powrócimy.
Napisz komentarz
Komentarze