Polska konstytucja przewiduje trzy kroki, które umożliwiają stworzenie nowego rządu. Zanim to się jednak stanie, posiedzenie Sejmu, jak i Senatu, musi zostać zwołane przez prezydenta w ciągu 30 dni od przeprowadzonych wyborów. Na tymże posiedzeniu, obecny premier składa dymisję.
Możliwość pierwsza: prezydent wskazuje premiera
Zgodnie z konstytucją, pierwszy w kolejności do wybrania nowego przewodniczącego Rady Ministrów jest Prezydent RP. Może być to osoba dowolna -kandydat partii, która zwyciężyła, bądź partii koalicyjnej, czy nawet osoba niezwiązana stricte z polityką. W polskich mediach przetoczyła się dyskusja, czy Andrzej Duda wskaże na kandydata z partii PiS-u (która procentowo wygrała wybory, jednak nie ma większości mandatowej), czy jednak pozwoli kandydatowi koalicji, najpewniej Donaldowi Tuskowi, mającej większość w Sejmie przejąć stery państwa. W poniedziałek (6.11) prezydent wygłosił orędzie, w którym powierzył misję stworzenia rządu Mateuszowi Morawieckiemu, zgodnie z tradycją wybierania kandydatów z partii, która uzyskała najwyższy wynik procentowy w wyborach. Najpóźniej 14 dni po powołaniu, premier ma obowiązek wygłosić expose, czyli program działania swojego rządu i składa wniosek o wotum zaufania. Żeby je uzyskać, musi zdobyć poparcie bezwzględnej większości głosów przy obecności co najmniej połowy posłów, czyli kworum. Gdy kandydat wskazany przez prezydenta nie uzyska tego poparcia, inicjatywę przejmuje Sejm.
Możliwość druga: Sejm wskazuje kandydata na premiera
W tym kroku, kandydata na premiera zgłasza grupa co najmniej 46 posłów. Szef rządu po tym, jak jego wybór zostanie przegłosowany, ponownie wygłasza expose oraz skład swojego rządu. Ponownie, w tym kroku decyduje bezwzględna ilość głosów przy kworum. Jest to forma udzielenia nowemu premierowi potrzebnego wotum zaufania. Sejm musi wybrać swojego kandydata i rząd w ciągu 14 dni. Obecnie, po wygłoszeniu orędziu prezydenta i wskazania Mateusza Morawieckiego do zadania sformowania rządu, będziemy prawdopodobnie niepotrzebnie patrzeć na proces niepowodzenia pierwszej procedury. Tym samym, na nowy rząd będziemy czekać mniej więcej do grudnia.
Możliwość trzecia i ostatnia: prezydent ponownie ma możliwość wyboru
W przypadku, gdy krok drugi, czyli wskazanie przez Sejm kandydata się nie powiedzie, wdrażana jest ostatnia możliwość. Prezydent ponownie wskazuje kandydata na szefa rządu w ciągu 14 dni po niepowodzeniu wcześniejszej procedury. Po powołaniu Rady Ministrów, Sejm ma 14 dni na udzielenie jej wotum zaufania. Tym razem potrzebna jest zwykła większość głosów w obecności co najmniej połowy posłów. Co ciekawe, ta ostateczna procedura została użyta w Polsce tylko raz.
Ostatnia procedura zawiodła. Co dalej?
W przypadku niepowodzenia tego ostatniego kroku, prezydent zostaje zmuszony do rozwiązania Sejmu oraz zarządzenia wyborów.
Napisz komentarz
Komentarze