Czy jeśli strefa nie zostanie w porę zagospodarowana i uruchomiona, to miasto będzie musiało zwrócić urzędowi marszałkowskiemu otrzymane na ten cel fundusze?
-To jest jeden z warunków otrzymania tego dofinansowania. Wnioskodawca przedkłada harmonogram realizacji i zakłada, ilu będzie miał inwestorów do danego roku, a po jakim czasie będzie miał już stuprocentowe obłożenie. Jeżeli założono, że połowa inwestorów znajdzie się w strefie w 2018 roku, a tak się nie stanie, to zwraca się różnicę. Jest to warunek znany wnioskodawcy w momencie składania wniosku.
Jakie wyzwania czekają w najbliższych miesiącach samorząd wojewódzki?
-Priorytetem dla nas, jako samorządu województwa jest skuteczna realizacja Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podlaskiego. To priorytet numer 1, bo ma wpływ praktycznie na każdy obszar funkcjonowania mieszkańców województwa. Jeżeli nie w sposób bezpośredni, to pośredni, np. polepszając infrastrukturę publiczną czy firm, które inwestują i rozszerzają swoją działalność, a przez to coraz więcej osób zatrudniają. Drugim obszarem dla mnie również istotnym, są działania prospołeczne. W nich mieści się funkcjonowanie ochrony zdrowia, czyli szpitali wojewódzkich, szpitali psychiatrycznych, ośrodków, Centrum Onkologii w Białymstoku, które nieraz ze względu na swoją specyfikę są jedynymi specjalistycznymi placówkami w województwie. Ważne jest zapewnienie stabilnego funkcjonowania, gdyż z tej infrastruktury korzystają mieszkańcy województwa podlaskiego. Ten obszar ma dla mnie niezwykle duże znaczenie. Ponieważ realizacja RPO jest związana z tym, abyśmy w sposób umiejętny i racjonalny wydali pieniądze, które otrzymaliśmy w ramach funduszy europejskich. Istotne jest, aby w skutek tych działań zmniejszać tę dysproporcję, która jest pomiędzy regionami najbardziej rozwiniętymi a naszym regionem. Nie da się tego zrobić w 5 czy 10 lat. To są działania wielodekadowe, ale chodzi o nadanie kierunku, aby to rozwarstwienie się nie powiększało, a zmniejszało.
Dziękuję za rozmowę.
Napisz komentarz
Komentarze