Nadzorował on przebieg szkolenia, udzielał wywiadów lokalnym mediom i również zabawiał uczestników rozmowami na różne tematy. Wywarł na mnie spore wrażenie, gdyż okazał się wbrew stereotypom ludzi na pozycjach dyrektorskich, bardzo luźnym w obyciu. Jednocześnie z luźną aparycją towarzyszy mu życiowa mądrość i ogromna znajomość obowiązujących przepisów.
Bezpieczeństwo na drodze a przyszłość prawa jazdy dla seniorów
Jedna z uczestniczek kursu, zmartwiona zmianami w przepisach, zapytała Przemysława Sarośka:
Mam pytanie do pana dyrektora odnośnie zapowiedzianych zmian dotyczących prawa jazdy dla seniorów. Obawiamy się, że jeśli będziemy musieli ponownie przystępować do egzaminów, to nie będziemy wiedzieli, jak przebiegać będzie nowa procedura. Czy mógłby pan uprzejmie wyjaśnić?
-Obecnie przepisów w tej sprawie jeszcze nie ma, ale ogólnie chodzi o dwie rzeczy. Po pierwsze, wszyscy posiadamy tzw. prawo jazdy czasowe, które obowiązuje przez określony czas i musimy je odnowić. Wówczas większość z nas musi przejść badania lekarskie oraz psychologiczne, które w większości przypadków stanowią jedynie formalność. Jednak jeśli zostaną zauważone istotne zmiany w zdrowiu lub zachowaniu psychologicznym, może być konieczne ponowne przystąpienie do egzaminu. Ważne jest, że to nie zależy od wieku, ale od stanu zdrowia.
-Istnieje przepis, który mówi, że osoby po osiągnięciu pewnego wieku mogą być skierowane na dodatkowe badania. To nie oznacza konieczności powtarzania kursu na prawo jazdy. Jeśli badania potrwają dłużej niż pół roku, a prawo jazdy zostanie zawieszone, może pojawić się obowiązek ponownego zdawania egzaminu. To może dotyczyć każdej osoby, niezależnie od wieku. Lekarz może również skierować osobę na egzamin, jeśli nie jest pewny, czy ta osoba jest zdolna do prowadzenia pojazdu, na przykład z okularami.
-Jednak proszę się nie martwić, to nie jest celem pozbawiania ludzi prawa jazdy czy też represjonowania seniorów. Chodzi o zapewnienie bezpieczeństwa na drodze. Czasami wystarczy zmiana okularów lub nowe leki, które poprawią zdolności kierowcy. To może sprawić, że będziemy czuli się komfortowo na drodze. Ja sam, jako kierowca, zostałem skierowany na badania u okulisty, co pomogło wykryć astygmatyzm i polecono mi noszenie okularów. Dzięki badaniom dowiedziałem się o problemie ze wzrokiem. Teraz jeżdżę z dużo większym komfortem.
Napisz komentarz
Komentarze