Chcąc zweryfikować te informacje nasza redakcja skontaktowała się z dyrektorem CSiR Michałem Paruchem, który zarządza basenem.
Dowiedzieliśmy się, że incydent miał miejsce przy przelewaniu środków chemicznych. Doszło do wypadku z kwasem. Usłyszeliśmy, że do zdarzenia przyczynił się czynnik ludzki i nieprzestrzeganie zasad BHP, bo poszkodowani nie przeczytali napisów znajdujących się na pojemnikach. Dwóch pracowników zostało odwiezionych do szpitala i zostali tam na obserwacji. Pozostali pracownicy udali się do domów, ponieważ budynek basenu wymagał przewietrzenia. Dyrektor kontaktował się z pracownikami i prawdopodobnie nic im nie dolega.
Szczęściem w nieszczęściu jest to, że trwa przerwa technologiczna i na obiekcie nie znajdowali się klienci.
Napisz komentarz
Komentarze