Na parkiecie Osiedlowego Domu Kultury Spółdzielni Mieszkaniowej w Augustowie w czwartek, 2 marca zmierzyło się 51 zawodniczek „Fitness & dance studio" Katharina Team. Zawody rozgrywano w trzech kategoriach wiekowych. Każda z zawodniczek miała do wykonania tę samą kombinację ćwiczeń i figur. Dziewczęta stawały na głowie, na rękach, robiły mostki. W składzie sędziowskim mistrzostw zasiadały panie Katharina Kochanowska, dyplomowana trenerka akrobatyki sportowej i Oksana Belozerowa, dyplomowana trenerka akrobatyki sportowej. Sędzinie brały pod uwagę jakość wykonanych figur, prawidłową technikę, czas utrzymania pozycji, grację i płynność ruchu.
Warto zaznaczyć, że mistrzostwa w tej dyscyplinie były zorganizowane w Augustowie po raz pierwszy.
-Zajęcia z akrobatyki i gimnastyki artystycznej prowadzę od kilku lat. Ponieważ dziewczynki, pięknie rozwinęły swoje umiejętności, nadszedł czas, by wysyłać je na zawody. Wiem, iż wszelkie tego typu wydarzenia generują stres, dlatego chciałam, by pierwsze przełamanie lodów odbyło się w bezpiecznej dla nich przestrzeni, czyli wśród koleżanek z zajęć, rodziców i trenerek -mówi Katharina Kochanowska. -Mistrzostwa były także okazją do tego, by dzieci z grup początkujących miały możliwość doświadczyć i zobaczyć, jak takie zawody wyglądają. Do tej pory zajęcia prowadziłam sama, jednak dołączyła do mnie niesamowita kobieta Oksana, której powierzyłam trenowanie grup na rok. Oksana naprawdę dawała z siebie wszystko, co widać po kolejnych osiągnięciach naszych młodych akrobatek. Zawody były też pewnego rodzaju podsumowaniem jej zaangażowania i pracy z dziećmi.
Trenerka akrobatyki Oksana Belozerowa podkreśla, że augustowska młodzież jest bardzo zdolna i ma szansę na akrobatyczną karierę.
-Zawody oceniam bardzo dobrze. Dzieci są bardzo zdolne i jest ich niemało. Wiadomo, że przed nimi dużo pracy, ale w przyszłości mogą zdobywać akrobatyczne laury -informuje.
Mistrzostwa bardzo podobały się zawodniczkom i ich rodzicom. Na dziecięcych twarzach można było zaobserwować uśmiech. Dorośli zaś nie kryli wzruszenia.
-Bardzo mi się podobało. Najbardziej stanie na głowie, no i zajęłam pierwsze miejsce -mówi sześcioletnia Gabriela Zawistowska.
-Mi z kolei podobały się gwiazdy -dodaje Olga Suszkiewicz.
Ośmioletnia Amelka Wysocka odnalazła się w fikołkach, ale najtrudniejszą konkurencją jej zdaniem było stanie na głowie. Dziewczęta zgodnie podkreślały, że najtrudniejszy był fiflak czyli przerzut w tył. Trudność niektórym sprawiał także rundak, czyli nabieg mający ułatwić lub zwiększyć prędkość do zrobienia różnych figur akrobatycznych.
-Bardzo nam się podobało, ale miałyśmy sporą tremę – mówią z uśmiechem Amelia Klekotko, Kaja Zawadzka, Kinga Kułak, Ania Stelmachowicz, Lena Nadzieja i Magdalena Kupowicz. -Chciałybyśmy zajmować się zawodowo akrobatyką i startować w takich zawodach. Bardzo polecamy innym ten sport, bo to jest fajna zabawa.
Rodzice z podziwem patrzyli na swoje pociechy.
-Bardzo mi się podobało, emocje były niesamowite. Byłam szczęśliwa patrząc na córkę, której wszystko się udało i byłam pod ogromnym wrażeniem jej występu-podkreśla jedna z mam.
Jak informuje Katharina Kochanowska w niedalekiej przyszłości organizowane będą mistrzostwa dla wielu klubów akrobatycznych z innych miast. Marzeniem Kathariny jest zorganizowanie zawodów międzymiastowych, w których zawodnicy zawalczą o puchar burmistrza Augustowa.
Napisz komentarz
Komentarze