Legitymacje partyjne zostawmy w domu

Zostawmy na chwilę sprawy miasta. Jarosław Szlaszyński będzie nadal starostą powiatu augustowskiego, a jego zastępcą został Dariusz Szkiłądź. Jak ocenia pan ten wybór?

-Nie jest tajemnicą, że pan Dariusz Szkiłądź nie mógł liczyć na poparcie Naszego Miasta. Dla wielu jednak było zaskoczeniem, że mógł liczyć na poparcie radnych wybranych z list Koalicji Obywatelskiej. Faktem jest, że w powiecie została zbudowana większość. Teraz wiemy, jak ona wygląda. Nasi radni powiatowi będą pracować nad realizacją naszych postulatów programowych i na pewno wesprą te działania zarządu, które będą zmierzały do ich urzeczywistnienia. Nasz pogląd jest jasny, potrzebna jest współpraca miasta i powiatu. W ostatnich 4 latach udowodniliśmy, że potrafimy do niej doprowadzić. Spójrzmy chociażby na ulicę 3 Maja. Uważamy też, że powiat powinien odpowiednio szanować mieszkańców miasta i skoro stanowią oni połowę mieszkańców powiatu, to również połowa środków inwestycyjnych powinna trafiać na inwestycje właśnie w Augustowie.