-Raczej nie. O Gruzji napisałam już książkę i to chyba wystarczy. W tej chwili wymyśliłam sobie zupełnie inny pisarski projekt, który dotyczy Augustowa. Następna będzie książka bardziej związana z naszym miastem.
Odkryje może pani chociaż rąbek tajemnicy?
-Zaczęły mnie fascynować stare domy. Chcę napisać historię starych domów i ludzi w nich mieszkających. Pisanie jest dla mnie ogromną przyjemnością. Podczas zbierania materiałów i pisania, odkrywam naprawdę nowe dla mnie światy.
Czy odkrywanie tych światów pomaga pani w życiu zawodowym?
-Pracując jako psycholog, pracuję też samą sobą. To jest zawód, który wymaga nie tylko wiedzy, umiejętności, ale też ciągłego rozwoju osobistego, bo osobowość psychologa odgrywa niebagatelną rolę w jego pracy, w kontakcie z klientami. By być odpowiedzialnym psychologiem, trzeba się ciągle rozwijać. To się więc wszystko jakoś zazębia, bo przecież zarówno podróże jak i pisanie również rozwijają, chociaż oczywiście nie jest to proste przełożenie.
Napisz komentarz
Komentarze